Fundusz gotowy do renegocjacji

3 sierpnia 2007
Czy będzie wreszcie przełom w proteście lekarzy? NFZ zgadza się na renegocjacje kontraktu z radomskimi szpitalami, lekarze zaproponowali "kroczące" podwyżki. Jednak pojawia się warunek - przekazanie dokumentacji medycznej do administracji placówek. Strajk trwa trzeci miesiąc


Jak informuje rzeczniczka Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego Bożenna Pacholczak, placówka z Józefowa otrzymała odpowiedź z NFZ na propozycję renegocjacji tegorocznego kontraktu. - Fundusz jest gotów spotkać się i rozmawiać z dyrekcjami szpitali, ale oczekuje od nas konkretnych propozycji - wyjaśnia Pacholczak. - My z kolei, aby je przygotować musimy dysponować danymi, które zwiera dokumentacja przetrzymywana przez strajkujących lekarzy. Od nich więc zależy, czy do rozmów z Funduszem dojdzie.

- Dostaliśmy informację w tej sprawie, ale nie podjęliśmy decyzji - odpowiada dr Grzegorz Stolarek z Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego OZL Grzegorz Stolarek. - Musimy wszystko dokładnie przedyskutować.

Tymczasem komitet strajkowy przedłożył dyrekcji szpitali kolejne propozycje podwyżek. Bożenna Pacholczak twierdzi jednak, że nie są one wcale nowe, bo podobne wysuwano na początku strajku. - Komitet chce, by od 1 sierpnia do 31 października wprowadzić dodatki - w odpowiednich grupach zatrudnienia po 1000, 1200 i 1400 zł , a następnie  - do końca roku - włączyć je do płacy zasadniczej. Od stycznia 2008 r. pensje miałyby być wielokrotnościami średniej krajowej w wysokości 1,5, 2 oraz 2,5. Wreszcie w 2009 r. - lekarze zarabialiby 2, 2,5 i 3 średniej.

Czy szpital zgodzi się na takie rozwiązanie? - Będziemy się zastanawiać. Ale teraz, w trzecim miesiącu strajku mamy jeszcze mniej pieniędzy niż mieliśmy 21 maja, kiedy protest się zaczynał - komentuje B. Pacholczak.