Gramy dla chorych dzieci

Już w niedzielę rusza XVIII Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Jak co roku włączają się w nią wszyscy ludzie dobrego serca. Na ten dzień radomscy organizatorzy przewidzieli wiele atrakcji.

Tym razem zbieramy na rzecz dzieci z chorobami onkologicznymi. W Radomiu kwestować będzie ponad 300 wolontariuszy. Sztab WOŚP mieścił się będzie w sali koncertowej UM przy ul.Żeromskiego 53. W jego skład wchodzą przede wszystkim przedstawiciele głównego organizatora, czyli Komendy Hufca ZHP. W sztabie pracownicy banku PKO będą odbierać i przeliczać przyniesione przez młodych ludzi pieniądze. W niedzielę przy Urzędzie Miasta stanie scena, na której od godziny 12 do 22 nie zabraknie atrakcji. Organizatorzy zapraszają m.in. tych, którzy odważą się zagrać na gitarze piosenkę IRY "Nadzieja". Całkiem profesjonalnie zagra natomiast Orkiestra Garnizonowa Sił Powietrznych z Sadkowa, a po nich grupy radomskie: Alicetea, Lustro, The Crunch i Carrion. Światełko do nieba wyślemy o godz. 20. Na zakończenie wystąpi gwiazda wieczoru - Proletaryat.

Jak się okazuje radomianie mają bardzo wiele pomysłów jak powiększyć konto Orkiestry. Automobilklub Radomski proponuje jazdę po torze przy ul. Warszawskiej własnym samochodem, a także przejazdy samochodami sportowymi na fotelu pasażera oraz licytacje przejazdów sportowymi wersjami nowoczesnych aut. Ponadto będziemy mogli jeździć po placu manewrowym a samochodem na trolejach oraz szkoleniowym. Automobilkub przygotowuje też wystawę samochodów wyścigowych i rajdowych. Kierowcy będą mogli sprawdzić punkty karne, przetestować hamulce i za darmo wyregulować światła. Warunkiem korzystania ze wszystkich atrakcji jest oczywiście datek na rzecz WOŚP.

Z Placu Jagiellońskiego kursował będzie specjalny autobus dowożący chętnych na tor Automobilklubu Radomskiego.

W orkiestrowe granie angażują się policjanci. Oprócz czuwania nad bezpieczeństwem wolontariuszy, policjanci będą zbierać pieniądze do puszki i przekażą orkiestrze gadżety. - Od kilku lat policjanci i pracownicy cywilni z komendy miejskiej mają swoją „orkiestrową” puszkę, która jak zawsze będzie krążyła po wydziałach i komisariatach. Przekażemy też m.in książkę kucharską ze specjalnym autografem, której autorem jest aktorka "Rodziny zastępczej" Monika Mrozowska oraz książkę „Z kart historii radomskiej policji”. Egzemplarz będzie opatrzony podpisem komendanta. Andrzeja Chanieckiego - wylicza Rafał Jżak z KMP w Radomiu.

Swoją cegiełkę do WOŚP chcą także dołożyć policjanci z Zarządu Terenowego NSZZ Policjantów: przekazali oryginalną piłkę siatkarską z autografami wszystkich siatkarzy z zespołu Jadar Radom.

Niestety, w tym roku nie będzie tradycyjnej licytacji, ponieważ fundacji WOŚP nie udało się uzyskać zgody Ministerstwa Spraw wewnętrznych i Administracji. Wszystkie przekazane na rzecz Orkiestry przedmioty będzie jednak można kupić w specjalnym sklepiku w "Łaźni".

(k.woj.)

Komentarz

Fałszywe tony

Konferencja prasowa dotycząca WOŚP w Radomiu odbyła się z wielkimi szykanami w Urzędzie Miejskim. Owszem, magistrat może się uważać za współorganizatora finału: daje przecież scenę, gwarantuje nagłośnienie, ochronę. To jakby oczywiste. Ale jak Orkiestra Orkiestrą nie pamiętam, by konferencje poprzedzające imprezę odbywały się właśnie w UM i to z udziałem samego prezydenta. Zazwyczaj dziennikarzy zapraszano do hufca ZHP, gdzie najwyższym rangą urzędnikiem był sekretarz miasta.

Daleka jestem od tego, by nie wierzyć w czułe serce i wrażliwość prezydenta Kosztowniaka. Ale bardziej ufam swojemu dziennikarskiemu nosowi: rzeczywiście Orkiestra gra, ale w roku wyborczym panie prezydencie w jakiejś dziwnej tonacji. Ja tu słyszę fałszywe tony.

Bożena Dobrzyńska