Jak w peerelu świętowano

25 kwietnia 2007

"Lipcowe święto..." to tytuł wystawy otwartej w Miejskiej Bibliotece Publicznej, przygotowanej we współpracy z lubelskim oddziałem Instytutu Pamięci Narodowej. - Ma ona charakter edukacyjny, dlatego udostępniamy ją już teraz podczas roku szkolnego, choć dotyczy wydarzenia, które miało miejsce w lipcu - podkreślają organizatorzy. To wystawa edukacyjna

 



- 22 Lipca, to jedno z dwóch najważniejszych świąt w PRL. Drugim było 1 Maja - przypomniał otwierając ekspozycję dyrektor IPN w Lublinie Jacek Welter. - Władza w sposób szczególny fetowała te dni, chciała pokazać społeczeństwu, że reprezentuje jego interesy. Poprzez obowiązkowy udział w manifestacjach, na przykład 1 maja obywatele mieli wyrażać swoje poparcie dla tej władzy. Jeśli zaś chodzi o 22 Lipca, to ówczesna propaganda nawiązywała do mitu PKWN, budując przekonanie, że władza jest legitymizowana przez Polaków.

- Poprzez tę wystawę, która powstała w 2004 r. i towarzyszyła międzynarodowej konferencji poświęconej PKWN, chcieliśmy pokazać, że jednym z elementów peerelowskiej rzeczywistości był wszechobecny ceremoniał "świętowania" - dodaje jedna autorek ekspozycji Agnieszka Jaczyńska. - Te "święta"  miały m.in. stwarzać wrażenie szczególnej pozycji "ludzi pracy". Emilia Leśniewska

Na wystawie w bibliotece pokazano plansze z historycznymi dokumentami - manifestem PKWN, osobowym składem tego komitetu, zdjęcia z kolejnych obchodów "lipcowego święta", artykuły prasowe, sporo jest fotografii z Chełma Lubelskiego - "miasta PKWN".

Na otwarcie ekspozycji w bibliotece przyszli m.in. uczniowie V LO im. Traugutta. - Jesteśmy w klasie o profilu humanistycznym, interesujemy się więc także historią - mówi Emilia Leśniewska z II klasy. - Mnie ciekawi zwłaszcza ten okres, który pamiętają moi dziadkowie. O samym PRL-u wiem niewiele, dlatego tu jestem.