Jak w szwajcarskim zegarku
Kombud to przede wszystkim producent urządzeń związanych ze sterowaniem ruchem kolejowym. Radomianie podróżujący pociągami widząc choćby światła czy semafory stojące obok trakcji mogą przyjąć, że pochodzą z rodzimej firmy. Obsługuje ona ponad 400 przejazdów kolejowych w całej Polsce. – Od pomysłu, poprzez projekt i wykonie po nadzór. To nasze autorskie rozwiązania. Nieczęsto spotyka się przedsiębiorstwa, gdzie w piątkowe czy sobotnie popołudnie i wieczory można zastać specjalistów w pracy. U nas tak jest, nikt ich nie zmusza - cieszy się prezes Kombudu Ryszard Sczygielski. Szybko zazraz dodaje: - To ich decyzje, lubią to co robią. Inwestujemy w najnowsze technologie, ale to nasi świetni fachowcy je tworzą.
Na początku lat dziewięćdziesiątych Szczygielski odchodzi z PKP. Otwiera swoją firmę. Inwestuje, zatrudnia i tworzy świetne warunki absolwentom Politechniki Radomskiej, jak również doświadczonym specjalistom pracującym wcześniej dla kolei. Kombud to wręcz raj dla mężczyzn uwielbiających maszyny z niezliczoną ilością pokręteł, lampek, przełączników. Znajdą tu wszystko od przysłowiowej lutownicy po ogromne monitory i komputery i nowoczesną technologie. Urządzenia mają być niezawodne, działające jak szwajcarski zegarek i długowieczne jak rolls royce. Od tego zależy przecież bezpieczeństwo podróżujących pociągami.
Obecnie, po 20 latach, firma zatrudnia ponad 200 pracowników, większość ma tytuły naukowe. Kombud sprzedaje swoje produkty w całej Polsce. a także za granicą. – Mam nadzieję, że kolejne dwadzieścia lat spędzimy tu w Radomiu i nadal na naszych produktach, tam gdzie jest oznaczenie modelu ostatnią literką będzie „R”. W ten symboliczny sposób mówimy, że konkretny przedmiot pochodzi z Radomia – zdradza nam Ryszard Szczygielski.
Ale Kombud to nie tylko produkcja. Firma jest także mecenasem lokalnych wydarzeń kulturalnych i sportowych. Teraz prezes ściska złotą statuetkę Lidera Polskiego Biznesu. Ten prestiżowy tytuł wędruje do najlepszych polskich przedsiębiorstw skupionych w Business Centre Club. – W ubiegłym ta statuetka była przysłowiową kropką nad „i”: amerykański kontrahent wybrał polską firmę między innymi dlatego, że dostała nasze wyróżnienie. Wartość kontraktu: 40 milionów dolarów – tak o prestiżu tytułu mówi Jerzy Kowal, kanclerz radomskiej loży BCC.
W XX edycji konkursu BCC ocenie poddano 73 firmy, wśród 31 nominowanych do tytułu, którą potem zdobyła firma i jej prezes, znalazł się Kombud.
Bartek Olszewski