Jakie wystawy zobaczymy w tym roku? Elektrownia stawia na młodych artystów
W tym roku Mazowieckie Centrum Sztuki Elektrownia stawia przede wszystkim na młodych artystów. – Którzy nie byli do tej pory dość reprezentowani – uważa Łukasz Rudecki, zastępca dyrektora Mazowieckiego Centrum Sztuki. Na pierwszy ogień, już 10 lutego, idą trzy indywidualne wystawy, które mają wspólny łącznik.

W 2022 r. Elektrownia zaprosiła na cieszącą sie ogromna popularnością wystawę prac Wojciecha Fangora (fot. Marcin Kucewicz/Elektrownia)
Dyrektor Rudecki przypomina, że w ubiegłym roku Elektrowni udało się zorganizować takie wystawy, które pozyskały nowych partnerów i nowych odbiorców sztuki. - Dla mnie budowanie społeczności, publiczności wokół naszej instytucji jest jednym z kluczowych elementów - zapewnia Łukasz Rudecki. Przypomina, że ekspozycja "Women Art power" nie tylko została zauważona w Polsce, ale Elektrownia została też zaproszona na Warszawskie Targi Sztuki. - To wydarzenie promocyjnie nie do przecenienia - zapewnia dyrektor Rudecki.
Suma naszych pragnień
Pierwsze w tym roku wydarzenie w Elektrowni nosi tytuł "Suma naszych pragnień", a będą to indywidualne prezentacje Dawida Czycza, Moniki Chlebek i Wiktora Gałki. - Bedzie to taki głos młodego pokolenia, bardzo energetyczne malarstwo, różnorodne - opisuje Rudecki.
Kolejna wystawa (1 kwietnia, pierwotnie planowana na kwiecień 2022) to "Wszystko widzę jako sztukę" - przeznaczona dla dzieci. Jako uzupełnienie tej ekspozycji będzie prezentowana wystawa Norberta Delmana "Grota" - Będą to obiekty artystyczne, instalacje, bardzo interesujące plastycznie i formalnie - wyjaśnia dyrektor Rudecki.
Malarskie i energetyczne
W czerwcu Elektrownia planuje zorganizować wystawę "Sport Games", która zajmie przestrzeń całego budynku. Będzie to wystawa międzynarodowa o sporcie, ale o tym, co dzieje się poza oficjalnym jego rozumieniem; z udziałem wielu artystów.
Jako pozycje "malarskie i energetyczne", wręcz uzupełniające się, ale też polemizujące ze sobą, Łukasz Rudecki określa wystawy malarstwa Ryszarda Grzyba i Katarzyny Kukuły, które zostaną przygotowane w następnej kolejności.
Elektrownia ufundowała nagrodę w postaci wystawy indywidualnej dla laureata konkursu "Kompas młodej sztuki". Wygrał go Karol Palczak. - Nazwany został przez Andę Rottenberg polskim Rembrandtem - mówi tajemniczo Rudecki.
- Rok kończymy wystawą Alicji Panasiewicz. - Są to obiekty bardzo intelektualne, artystyczne - zapewnia dyrektor Rudecki.
bdb