Jechał pod wpływem i bez prawa
12 września 2011
Pijany prowadził samochód, a na dodatek nie miał prawa jazdy i chciał
przekupić policjantów. Może pójsć na dziesięć lat do więzienia.
Na ulicy Partyzantów w Skaryszewie policjanci radomskiej drogówki zatrzymali do kontroli osobowe bmw. - Zachowanie kierowcy wzbudziło ich podejrzenia, więc na wstępie poddali go badaniu alkotestem, który wykazał że 34-letni kierowca jest pod wpływem alkoholu. Ponadto, kiedy policjanci poprosili o okazanie prawa jazdy, mężczyzna oświadczył że nie ma takiego dokumentu i nigdy nie posiadał. Kiedy funkcjonariusz poinformował go o konsekwencjach, 34-latek zaproponował mu pewną kwotę pieniędzy w zamian za odstąpienie od czynności służbowych - relacjonuje Andrzej Lewicki z KMP w Radomiu.
Kierowcy bmw grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
(kat)
