
Przypomnijmy: do tragedii doszło w jednym z bloków przy ul. Paderewskiego. W mieszkaniu znaleziono ciała młodej kobiety i jej małego synka. Sekcja zwłok wykazała na ciele kobiety 30 ran kłutych, w tym sześć na szyi, 20 w okolicach klatki piersiowej oraz cztery na plecach. Dziecko miało dwie rany kłute szyi. Wszystkie te obrażenia spowodowały masywny krwotok i w konsekwencji zgon obu ofiar.
Maciej S. został zatrzymany przez policję niemal natychmiast po dokonaniu zabójstwa i tymczasowo aresztowany. Śledczy ustalili wówczas, że feralnego dnia pomiędzy nim a zamordowaną doszło do kłótni na tle ustalenia ojcostwa dziecka.
Śledztwo w sprawie bulwersującego zabójstwa na Gołębiowie II trwało prawie rok. - Prokuratura skierowała akt oskarżenia przeciwko Maciejowi S. o to, że 12 maja 2017 roku w Radomiu działając z zamiarem bezpośrednim i ze szczególnym okrucieństwem poprzez zadanie wielu ciosów nożem pozbawił życia dwie osoby, tj. młodą kobietę i jej 16-miesięczne dziecko. Wobec Macieja S. sformułowane zostały dwa zarzuty, oba zakwalifikowane z art. 148 § 2 pkt 1 kk, który zagrożony jest karą pozbawienia wolności na czas nie krótszy niż 12 lat, karą 25 lat pozbawienia wolności albo karą dożywotniego więzienia - informuje rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Radomiu Beata Galas.
Na wniosek prokuratury Maciej S. został poddany obserwacji psychiatrycznej.
Mężczyzna przyznał się on do winy.
kat, bdb