Jest robota na budowie
- Na Mazowszu pracodawcy poszukują specjalistów branży budowlanej. Tymczasem znaczna część z nich wyjechała za granicę, a inni nie szukają zatrudnienia ze względu na niskie płace – tłumaczy zastępca dyrektora WUP w Warszawie Aleksander Kornatowski.
To – podkreśla Kornatowski – główny powód, dla którego pracodawcy szukają robotników budowlanych za granicą. - A bezrobocie na Mazowszu nadal jest duże i warto zatrudniać rodzimych fachowców. W naszym województwie bez pracy pozostaje nadal ok. 280 tysięcy osób. Część z nich działała kiedyś w branży budowlanej i po szkoleniach może do niej wrócić – twierdzi szef WUP.
Program kosztuje 21 milionów złotych. Obejmuje teoretyczne i praktyczne zajęcia dla budowlańców. Pierwsze przeszkolone osoby mają szansę znaleźć pracę już na przełomie lipca i sierpnia