Miłość to wdzięczny temat piosenek, przez jazz doceniony i pokazany w wielu odcieniach. Miłość do jazzu łączy trójkę artystów z Polski i USA. Trio Jazz & Love, które tworzą: radomianka Klaudia Kowalik, Grzegorz Rogala i Anders Grop wystąpi w czwartek, 23 lutego o godz. 18 w Łaźni.
Śpiewać będzie radomianka Klaudia Kowalik
Grzegorz Rogala uwielbia składy w których, harmonia jest pokazana jako połączenie linii melodycznych. Do takich należy jego PGR, w którym co prawda gościnnie występuje fortepian (a przy nim Witold Janiak) jednak trzon zespołu to nawiązujący do „Masady” kwartet składający się z dwóch "dęciaków", kontrabasu i perkusji. Innym tego typu projektem jest „2+”, w którym poza „loopowanym” brzmieniem puzonu mamy Franka Parkera na perkusji lekko „doprawionej” elektroniką. Tym razem bez perkusji, za to z wokalem i kontrabasem Grzegorz Proponuje Jazz & Love Trio, również firmowane jako PGR, co odpowiada prawdzie bo swojsko brzmiąca nazwa to akronim od „Projekt Grzegorza Rogali”.
Repertuar, który zagra grupa w Łaźni to jazzowe „evergreeny”, jak np. „Fever”, „My Funny Valentine”, czy Disnejowski standard zasymilowany przez świat jazzu – „Someday my Prince will come”. Poza nimi usłyszymy utwory z ostatniej płyty PGR&Zilberman „Poezjazz”, w której lider zespołu zmierzył się z tekstami Bruno Szulca, z opowiadania "Wiosna", ze zbioru "Sanatorium pod klepsydrą". Jak zabrzmi skład bez instrumentu harmonicznego, jednak składający się z samych ciepłych brzmień – można tylko przypuszczać, gdyż jest to pierwsza tego typu próba Grzegorza Rogali.
Przedsmakiem tego, co usłyszymy podczas koncertu może być utwór „Srebrne Błota” nagrany podczas koncertu PGR & Friends, z udziałem Klaudii Kowalik. (dostępny do obejrzenia i posłuchania np. za pośrednictwem www.laznia-radom.pl
kat
