Kłusował i hodował dziki

9 lutego 2011
Mężczyznę, który prawdopodobnie do kłusowania wykorzystywał psy, a w swoim gospodarstwie prowadził nielegalną hodowlę dzików zatrzymali policjanci z Jeldińska.

 

Policjanci znaleźli przerabianą broń W poniedziałek około godz. 23. myśliwi w okolicach Górnej Woli (gm. Jedlińsk) zauważyli dwie osoby prawdopodobnie kłusujące z psami; używały one sztucznego oświetlenia. Myśliwi złapali psy przypominające charty i przekazali do schroniska dla zwierząt, a o zdarzeniu powiadomili policjantów z Jedlińska.

Były też skóry z dzika - Funkcjonariusze już następnego dnia ustalili, że zwierzęta należą do 35-letniego mieszkańca Gutowa. W bagażniku jego samochodu znaleźli różnego rodzaju sierść zwierzęcą, a po przeszukaniu domu i pomieszczeń gospodarczych jeszcze dwa psy przypominające charty, trzy świeżo oprawione skóry z dzika, nielegalną sieć rybacką, a także broń przypominającą wiatrówkę z widocznymi śladami przerabiania - wylicza oficer prasowy KMP w Radomiu Katarzyna Kucharska.

Zatrzymany mężczyzna twierdził, że dziki hoduje we własnym gospodarstwie i na własny użytek, jednak nie posiadał wymaganego do takiej hodowli zezwolenia. 35-latek po przesłuchaniu został zwolniony i odpowie prawdopodobnie za nielegalne posiadanie broni oraz za czyny określone w Ustawie Prawo łowieckie.

(bdb)