Koniec konkursów na dyrektorów szkół. Wiceprezydent Fałek zadowolony
Jak już pisaliśmy, konkursy na dyrektorów Zespołu Szkół nr 2 wygrał Krzysztof Sońta, były poseł (PiS), a obecnie pełnomocnik prezydenta ds. wykluczonych i organizacji pozarządowych, a III LO im. Czachowskiego nadal będzie kierować Danuta Sawicka.
Dziś odbyły się rozmowy z kolejnymi kandydatami, a ich wynik jest następujący: dyrektorem PSP nr 25 zostanie Anna Piwońska (startowały dwie osoby), nowo utworzonego zespołu szkół na Firleju (przedszkole nr 22 i PSP nr 18) - Iwona Dąbek (miała jednego kontrkandydata). Nie rozstrzygnięto natomiast konkursu na szefa nowego Młodzieżowego Ośrodka Socjoterapii, ponieważ jedyna kandydatka nie uzyskała wymaganej liczby głosów. Wiceprezydent Fałek nie planuje jednak powtórzenia konkursu. - To by za długo trwało, a nie ma czasu, bo trzeba ogłosić nabór - wyjaśnia i dodaje, że prezydent powierzy tę funkcję komuś innemu. Komu? - Nie mam jeszcze kandydata - zapewnia wiceprezydent.
Z przebiegu konkursów jest zadowolony. - Wygrały osoby, które gwarantują, że te placówki będą dobrze funkcjonowały - przekonuje. Taką opinię wyraża także pod adresem Danuty Sawickiej, wokół której - jak przyznaje - pojawiły się "wiadome" kontrowersje.
I na tym konkursy praktycznie się kończą (odbędą się jeszcze tylko w 'budowlance" i Centrum Kształcenia Ustawicznego), mimo że dyrektorom 24 placówek także kończy się w br. kadencja na stanowiskach. - Takie konkursy zajęłyby miesiąc, więc po to to robić skoro funkcjonują - pod względem organizacyjnym, finansowym i w ocenie kuratorium wzorowo? - pyta retorycznie Fałek. Twierdzi, że byłaby to "sztuka dla sztuki". - Gdyby chodziło o 15, 17 placówek, moglibyśmy rozmawiać - dodaje. Podkreśla, że teraz konkursy odbyły się tam , gdzie następuje zmiana organizacyjna (poprzez połączenie np. dwóch szkół lub powstaje nowa jednostka.
Bożena Dobrzyńska
