Konwojowany mężczyzna zmarł po postrzale

6 maja 2014
Konwojowany mężczyzna wyciagnął broń policjanta i postrzelił się. Mimo pomocy lekarskiej zmarł. Policja i prokuratura wyjaśniają okoliczności zdarzenia.



 

 

Do tragedii doszło wczoraj późnym wieczorem w Lipsku. - Funkcjonariusze tamtejszej komendy realizowali doprowadzenie 23-letniego mężczyzny odbywającego karę 8 miesięcy pozbawienia wolności, który nie powrócił do aresztu z miejsca zatrudnienia na zewnątrz. Wstępne ustalenia wskazują, że po zatrzymaniu 23-latla w miejscu zamieszania, policjanci nałożyli mu kajdanki na ręce i umieścili w radiowozie. Jeden z funkcjonariuszy zajął miejsce obok niego. W trakcie jazdy nagle, na zakręcie drogi, zatrzymany przechylając się w stronę funkcjonariusza zdołał wyciągnąć jego broń służbową i oddać strzał, który go zranił. Policjanci natychmiast zaczęli udzielać mu pierwszej pomocy. Następnie niezwłocznie został przewieziony do szpitala. Pomimo zabiegu operacyjnego dzisiaj w nocy zmarł - informuje kom. Alicja Śledziona, rzeczniczka KWP w Radomiu.

Policja w ramach wewnętrznego postępowania wyjaśnia wszystkie okoliczności wydarzenia, niezależnie bada je także prokuratura.

 

(kat)