Koronawirus. Druga ofiara w regionie radomskim. Dlaczego statystyki mylą?
29 marca 2020
Jest druga oficjalnie potwierdzona ofiara koronawirusa w regionie radomskim i czwarta na Mazowszu. W szpitalu w Warszawie zmarł 67-letni mieszkaniec powiatu białobrzeskiego. Mężczyzna był w ciężkim stanie i miał choroby współistniejące.
Pierwotnie służby epidemiologiczne poinformowały, że zmarły był mieszkańcem Warszawy. "Czwarty przypadek zgonu w województwie dotyczy mężczyzny z powiatu białobrzeskiego, l.67, z chorobą współistniejącą, hospitalizowanego (*mężczyzna zmarł w Warszawie i początkowo był błędnie ujęty we wczorajszym komunikacie PSSE w m.st. Warszawie, korekta została zrobiona - błędny adres - zgon dotyczy mieszkańca innego powiatu niż m.st. Warszawa w województwie mazowieckim.) - czytamy w komunikacie Wojewódzkiej Stacji Sanitarno_Epidemiologicznej.
Tylko pełna dokumentacja
Sanepid w swoich oświadczeniach wyjaśnia, że w statystykach zgonów uwzględnione są jedynie przypadki, kiedy do powiatowych stacji sanepidu przesyłane są pełne dokumentacje medyczne wystawione przez lekarzy stwierdzających zgon.
Tymczasem wcześniej w Radomiu za drugą ofiarę koronawirusa uznany został 83-letni mieszkaniec Odrzywołu, który zmarł w szpitalu przy ul. Tochtermana. Przewieziono go tutaj ze szpitala w Nowym Mieście. O jego śmierci informował zarówno prezydent Radomia, jak i rzeczniczka Radomskiego Szpitala Specjalistycznym.
Jak już pisaliśmy, kilka dni temu w jednym z komunikatów sanepidu w Grójcupodano informację o zgonie pacjenta, potem jednak skorygowano ją - zamiast cyfry "1", pojawiła się cyfra "0" - i tłumaczono to brakiem pełnej dokumentacji. Tymczasem właśnie w Grójcu tuż po wypisaniu pacjenta ze szpitala - jak twierdzi rodzina w agonalnym stanie - mężczyzna zmarł. Jak się okazało, był zarażony koronawirusem. Sprawę bada prokuratura.
bdb