Lech Kaczyński chce pomóc Fabryce Broni

16 marca 2009
- Zrobię wszystko, aby pomóc Fabryce Broni - zadeklarował Lech Kaczyński po przyjeździe do Radomia. Plan wizyty prezydenta w naszym mieście jest bardzo napięty, a być może program i tak będzie krótszy. - Z powodów osobistych - dowiedzieli się nieoficjalnie dziennikarze. Powitanie na lotnisku

Prezydent przyleciał śmigłowcem na lotnisko w Sadkowie w południe. Najpierw spotkał się w Urzędzie Miejskim z pracownikami Fabryki Broni, choć początkowo z przedstawicielami zarządu i załogi mieli rozmawiać tylko urzędnicy jego kancelarii.

- Naszym siłom zbrojnym grozi istotna destrukcja. Fabrykę Broni należy ratować, ona ma ogromne tradycje. Ale chodzi także o ratowanie miejsc pracy. Będę rozmawiał o tym z ministrem obrony. Każdy szanujący się kraj wielkości Polski powinien mieć przemysł zbrojeniowy. Dodał, że może działać w ramach uprawnień prezydenta i jako zwierzchnik sił zbrojnych. A po zakończeniu rozmów uzupełnił krótko: - Zrobię wszystko, by firmie pomóc.

Z rozmowy z Lechem Kaczyńskim jest bardzo zadowolony prezes FB Tomasz Nita. - To było bardzo dobre spotkanie. Jestem podbudowany - zapewnia prezes fabryki Tomasz Nita. Ma nadzieje, że przełoży się ono na dobre efekty. - Pan prezydent powiedział, że będzie rozmawiał o naszej fabryce z premierem - poinformował dziennikarzy. Spotkanie z przedstawicielami Fabryki Broni

Przedstawiciele FB zapoznali Lecha Kaczyńskiego z sytuacją w przedsiębiorstwie. - Mówiliśmy o tym jak niewiele brakuje, byśmy mogli egzystować i rozwijać się . To około 25 mln zł, w skali budżetu ministerstwa obrony - kropla w morzu - przekonuje prezes Nita. - Ta kwota pozwoliłaby nam przeżyć ten rok i bezpiecznie wejść w przyszły.

Tomasz Nita wyjaśnia także, że fabryka jest w dobrej kondycji ekonomicznej, nie ma długów. - Ale pieniędzy, m.in. na wypłaty, wystarczy tylko do końca kwietnia - dodaje.

Prezydent Lech Kaczyński złożył kwiaty pod pomnikiem poległego strażaka i spotkał się z kierownictwem radomskiej PSP. O godz. 14 rozpoczął wykład otwarty "Obywatele i państwo" w auli Wyższej Szkoły Handlowej.

Nie wiadomo czy pozostałe punkty programu: roboczy obiad w towarzystwie samorządowców z Mazowsza i spotkanie o godz. 17 z radomianami dojdzie do skutku. Jak dowiedzieli się nieoficjalnie dziennikarze, w szpitalu jest matka prezydenta Jadwiga i dlatego Lech Kaczyński może skrócić wizytę.

(bdb)