Jeden z 16 samochodów elektrycznych zakupionych przez Lasy Państwowe trafił do Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Radomiu. Pracownicy zachwalają zalety niewielkiego BMWi3, podkreślając przede wszystkim jego walory ekologiczne.

- Zamówienie wynika z realizowanego przez Lasy Państwowe projektu „Las energii”, które stawia na rozwój elektromobilności i upowszechnianie odnawialnych źródeł energii. Celem jest też bezpieczeństwo energetyczne i ochrona środowiska poprzez zminimalizowanie emisji zanieczyszczeń - wyjaśnia Alicja Krasa z RDPL w Radomiu.
Auto kosztowało więcej niż "normalne". - Ale obliczyliśmy, że ta różnica zwróci się w ciągu dwóch lat, bo przejechanie nim 100 km będzie kosztowało RDLP od 4,65 do 9,16 zł, w zależności od taryfy. Obecnie przejechanie 100 km kosztuje nas około 60 zł - podkreśla wicedyrektor RDLP Marek Szary. Dodatkowo eksploatacja samochodu elektrycznego jest znacznie mniej kosztowna niż aut z silnikiem spalinowym ze względu na brak konieczności wymiany oleju, pasków oraz znacznie rzadziej elementów układu hamulcowego.
Szary zapewnia, że samochód był budowany w oparciu o czystą energię i zużyto do jego powstania materiały w 95-proc. nadające się do recyklingu; korzystano z energii wiatrowych i wodnych. Również zastosowane materiały charakteryzują się niskim zużyciem energii przy produkcji. - Organizując przetarg Lasy Państwowe skupiały się na tym, by bateria miała minimum 33 kVh, tak by można było mieć pewne bezpieczeństwo zasięgu, a minimalny zasięg to 220 km i ten samochód akurat go posiada - tłumaczy Szary.
Auta elektryczne nie będą użytkowane do jazd terenowych. Pracownicy terenowi Lasów Państwowych – leśniczowie i podleśniczowie, w celach służbowych poruszają się po lesie prywatnymi samochodami.
bdb
.