Lewica napiera na Radom

28 maja 2009
Prawdziwa ofensywa polityków lewicy w Radomiu. I to z najwyższej półki. Przedwczoraj był Miller, dziś Napieralski, a w przyszłym tygodniu przyjedzie Kalisz. Nie ukrywają, że te wizyty mają związek z kampanią wyborczą do Parlamentu Europejskiego. Napieralski byl gościem radomskiego SLD

Wszyscy więc namawiają do udziału w wyborach, przypominają, że to rząd Leszka Millera wprowadził Polskę do UE i wspierają kandydatów SLD-Unii Pracy z Radomia: Jolantę Sokołowska i Marka Wikińskiego. - Warto tutaj na Mazowszu na nich zagłosować - przekonywał przewodniczący SLD Grzegorz Napieralski na konferencji prasowej. - Niech miernikiem Marka Wikińskiego będzie jego praca w Sejmie i w regionie.

Napieralski apelował, by wyborcy poparli kandydatów SLD, ponieważ dają oni gwarancję merytorycznej pracy w UE, zaangażowania się w sprawy Polski, rzetelnego prowadzenia debaty publicznej.

Szef SLD odniósł się także do dzisiejszej wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego, który skrytykował polski rząd za to, że ten nie zajął zdecydowanego stanowiska w sprawie odezwy niemieckich chadeków o wypędzonych. - Właśnie przed wstąpieniem Polski do Unii wielu polityków straszyło nas, że przyjadą Niemcy, wykupią ziemię i kamienice. Teraz, kiedy moim zdaniem doszło do pojednania Polaków i Niemców, kiedy w ramach zjednoczonej Europy  stworzyliśmy jeden polityczny i gospodarczy organizmu , idea Unii jest przez takie wypowiedzi osłabiana. PiS należy odizolować od polityki zagranicznej, próbować ich marginalizować - mówił Napieralski. 

(bdb)