Lotnisko w Radomiu. Dłuższy termin składania ofert na budowę terminala i czas na jego realizację

23 października 2019

Czy termin uruchomienia lotniska w Radomiu planowany na późną jesień 2020 roku jest zagrożony? Przedsiębiorstwo Państwowe „Porty Lotnicze” nie chce odpowiedzieć jednoznacznie na to pytanie, chociaż wydłuża terminy zarówno składania ofert na budowę terminala, jak i samą jego realizację.

  lotnisko02   Przetarg na zaprojektowanie i budowę terminala na Sadkowie PPL ogłosił pod koniec września. Obiekt ma mieć 32 tys. m kw., wewnątrz ma się znaleźć 30 stanowisk check-in, dziewięć stanowisk kontroli bezpieczeństwa, dziewięć gate'ów, trzy karuzele bagażowe. Jak mówił wielokrotnie prezes PPL Mariusz Szpikowski, obiekt ma być funkcjonalny - pasażerowie mają wsiadać do samolotów niemal wprost z terminala. Pierwotnie oferty w przetargu planowano otworzyć 21 października, jednak tak się nie stało. - Ten termin przesunęliśmy do 7 listopada, a wykonawcy dajemy więcej czasu - 16, a nie 10 miesięcy, na realizację inwestycji - mówi rzecznik PPL Piotr Rudzki. Ta zmiana - nie ukrywa PPL - to odpowiedź na stanowisko trzech firm, potencjalnie zainteresowanych udziałem w przetargu. Warszawski Budimex, Mirbud ze Skierniewic i Hochtief Polska z Warszawy złożyły do Krajowej Izby Odwoławczej odwołania, w których zarzucają Portom Lotniczym zbyt krótki termin na wykonanie zamówienia. Według nich, powinien on być dwukrotnie dłuższy. - My wprawdzie nadal podtrzymujemy zdanie, ze 10-miesięczny okres jest wykonalny, ale postanowiliśmy przychylić się do oczekiwań zainteresowanych firm - wyjaśnia rzecznik PPL. Jednocześnie podkreśla, że nie można porównywać budowy terminala w Radomiu do podobnych obiektów na innych lotniskach, ponieważ warunki są inne - na Sadkowie nie ma już poprzedniego obiektu. - Nie ma większych przeszkód budowlanych - dodaje Rudzki. Rzecznik nie chce odpowiedzieć na pytanie, czy nowe warunki przetargu spowodują opóźnienie w oddaniu lotniska do użytku w zakładanym terminie. - Dzisiaj trudno powiedzieć, czy i o ile. Zobaczymy w momencie podpisywania umowy, bo tam będą zawarte określone terminy - wyjaśnia. Zaznacza również, że "nikt nie będzie bronić" wykonawcy wybudować terminalu w krótszym czasie. Bożena Dobrzyńska
Tags