Makabryczne zdarzenie pod Grójcem

4 września 2013
Z lasu na krajową drogę nr 7 w okolicach Grójca wyszedł mężczyzna z odciętymi palcami i licznymi ranami. W szpitalu przeszedł skomplikowaną operację - jego stan jest stabilny. Policja zatrzymała w tej sprawie dwie osoby, które dziś przesłucha prokuratura.

 

Wczoraj około południa z przydrożnego lasu wprost na "siódemkę" wyszedł zakrwawiony 23-latek. Przypadkowi świadkowie wezwali policję oraz pogotowie ratunkowe. Poszkodowany z odciętymi kilkoma palcami i licznymi ranami trafił do szpitala w Grójcu, gdzie przeszedł długą i skomplikowaną operację. Jego stan jest stabilny. - W tej sprawie zatrzymaliśmy dwie osoby. To mężczyźni w wieku 21 i 29 lat. Dziś przesłucha ich prokuratura. Nadal wyjaśniamy okoliczności zdarzenia - mówi Rafał Sułecki z zespołu prasowegi Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu.

Ranny mężczyzna jest mieszkańcem Katowic, a atrzymani - powiatu grójeckiego.

 

(kat, raa)