Mamy bardzo tani urząd

7 sierpnia 2014
Radom jest na trzecim miejscu wśród miast w Polsce, które najmniej wydają na funkcjonowanie urzędu - chwali się magistrat. Wyniki opublikował dwutygodnik „Wspólnota”, który ocenia wydatki samorządów na administrację publiczną z wyjątkiem remontów bieżących.



 

Magistrat oszczędza- Skromne koszty urzędowe to nasza tradycja. Ranking „Wspólnoty” prowadzony jest od 2000 r. W ciagu tych lat zawsze plasujemy się w ścisłej czołówce, w pierwszej piątce najtańszych urzędów.  Trzykrotnie byliśmy na pierwszej pozycji:  w 2000, 2002 i 2013 r.  - podkresla Ryszarda kitowska z biura prasowego urzędu miejskiego.  

- To zasługa konsekwentnych działań mających na celu zminimalizowanie obciążenia kasy publicznej koniecznymi wydatkami na funkcjonowanie urzędu i jednostek organizacyjnych - mówi już bardziej urzędowo sekretarz miasta Rafał Czajkowski. Podkreślają, że świadomość konieczności oszczędzania maja wszyscy pracownicy. – Duże znaczenie ma planowanie i realizacja wspólnych zakupów, by przypomnieć chociażby wspólne zamówienie dotyczące energii elektrycznej, które przyniosło nam wielomilionowe oszczędności za prąd – dodaje.

W przeliczeniu na jednego mieszkańca wydatki bieżące z budżetu miasta  na administrację w Radomiu wyniosły w 2013 r. 211,12 zł. Mniej wydają tylko w Grudziądzu (201,25 zł) i we Włocławku (207,87 zł).

Metoda obliczania rankingu jest identyczna jak w roku ubiegłym. Pod uwagę zostały wzięte wszystkie wydatki bieżące na w dziale klasyfikacji budżetowej „administracja publiczna”, z wyjątkiem wydatków na remonty bieżące. Twórcy rankingu stoją bowiem na stanowisku, że wydatki remontowe mają incydentalny charakter i zaburzają wartość wskaźnika, który ma obrazować drogość lub taniość codziennego funkcjonowania urzędów.

 

(kat)