Mamy wreszcie grunt pod lotnisko

9 września 2010
Udało się niemal w ostatniej chwili. Miasto od dziś dysponuje - wspólnie z wojskiem - 125 hektarami terenów na radomskim Sadkowie. To tu ma być budowany cywilny port lotniczy.  


Wiceprezydent i wojewoda podspisali akt notarialny Akt notarialny o użyczeniu miastu na 30 lat nieruchomości wchodzących w skład lotniska wojskowego Radom - Sadków podpisali dziś wojewoda mazowiecki Jacek Kozłowski i wiceprezydent Radomia Robert Skiba. Wartość gruntów to 116 mln 700 tys. zł. Na terenach współużytkowanych z wojskiem znajdą się m.in. pas startowy, drogi kołowania, strefy bezpieczeństwa.

Sama procedura przekazywania terenów trwała bardzo długo. Zgodę na tę operację minister skarbu wyraził jeszcze w ubiegłym roku. W marcu 2010 r. wojewoda przekazał Radomiowi w formie darowizny teren o powierzchni 22,5 ha.

- Teraz gmina ma trzy lata na uruchomienie lotniska cywilnego, w przeciwnym wypadku darowizna oraz użyczenie nieruchomości przepadną - informuje rzeczniczka wojewody mazowieckiego Ivetta Biały.

- Wzrosły nasze szanse u potencjalnych inwestorów zainteresowanych uruchomieniem cywilnego portu w Radomiu  - zapewnia prezydent Radomia Andrzej Kosztowniak.   

Jak podkreśla rzeczniczka magistratu Katarzyna Piechota-Kaim, uzyskanie tytułu prawnego do tych terenów pozwoli na wpisanie lotniska do rejestru lotnisk prowadzonego przez Urząd Lotnictwa Cywilnego.

Jutro upływa ostatni dzień, kiedy taki zakt notarialny miasto i wojewoda mogli podpisać.

 

(bdb)