– Chcę zdementować informacje, że zamierzamy wyzbyć się kamienic Esterki i Gąski. Obie będą remontowane i modernizowane – zapewnia marszałek Województwa Mazowieckiego Adam Struzik. Zabytkowe obiekty są własnością Muzeum im. Jacka Malczewskiego i takimi maja pozostać.

Adam Struzik podkreśla, że samorząd Mazowsza nie ma zamiaru pozbywać się żadnego majątku związanego z historią Radomia. - Prace remontowe w kamienicach rozpoczną się niezwłocznie, a potrwają około trzech lat. Wstępny koszt remontu oceniam na 10 mln zł - mówi marszałek. Dodaje, ze należy pamiętać, że takie zabytkowe obiekty mogą kryć w sobie niespodzianki budowlane, widoczne dopiero po rozpoczęciu robót. - Tak stało się przecież przy modernizacji Elektrowni. Wtedy koszty remontu mogą się wzrosnąć - zaznacza.
Marszałek Mazowsza uważa jednocześnie, że wcześniej trzeba znaleźć sensowne wykorzystanie obu kamienic. - Chodzi o to, żeby kolekcje, które się tam znajdą, miały charakter uzupełniający w stosunku do głównej siedziby muzeum - wyjaśnia Struzik. W domach Gąski i Esterki miałyby się znaleźć eksponaty i dokumenty z historii Radomia do końca XVIII wieku.
Wątpliwości dotyczące losów kamienic pojawiły się w związku z renowacją kamienicy Deskurów, gdzie swoją siedzibę ma mieć Instytut Miejski, a więc placówka również o charakterze muzealno-kulturalnym. Pojawiło się zatem pytanie, czy aż trzy muzea w obrębie Rynku, na dodatek dwa o podobnym profilu dotyczącym historii Radomia, to nie za dużo.
k.woj.