Reklama

Materiały wybuchowe z II wojny światowej na budowie kolejowej „ósemki”

5 sierpnia 2020

Materiały wybuchowe z czasów II wojny światowej odkryli pracownicy układający tory na modernizowanym odcinku linii kolejowej nr 8 w Lisowie, niedaleko stacji Bartodzieje. Teren znaleziska został zabezpieczony i ogrodzony przez saperów.

  2020.08.03_wybuchowe_06   Jak poinformował na Facebooku portal jedlinsk.tv, materiały znaleziono 30 lipca pomiędzy przejazdem na drodze powiatowej a mostem na Radomce. "Odnalezione materiały to najprawdopodobniej donaryt, czyli krusząca, wybuchowa mieszanina saletry amonowej z trotylem i innymi dodatkami. Zachowane fragmenty jednego z opakowań wskazują na to, że został on wyprodukowany w 1943 roku w Krupskim Młynie niedaleko Tarnowskich Gór (dzisiejsze województwo śląskie). W czasie wojny znajdował się tam niemiecki obóz pracy przymusowej – zakład Lignose Sprengstoffwerke, należący do firmy Werk Schönebeck, w którym niewolniczo pracowali Żydzi ze śląskich gett" - czytamy w opisie zdarzenia. Intrygujące znalezisko komentuje dla jedlinsk.tv radomski historyk i regionalista Przemysław Bednarczyk. - Niemcy umacniali strategicznie położone punkty, takie jak linie kolejowe i mosty. Pod koniec wojny, spodziewając się ofensywy wojsk Armii Czerwonej, na polach przy Radomce w Lisowie ustawili nawet kilka dział artyleryjskich. Być może materiały (bez zapalników) zostały złożone w tym miejscu na wypadek, gdyby trzeba było wysadzić most w Lisowie, aby czerwonoarmiści nie przedarli się przez rzekę. Sowieci jednak przeprawili się przez Radomkę nieco bliżej Radomia, w okolicach Lesiowa. Prawdopodobnie zaskoczyło to Niemców i opuścili umocniony punkt, pozostawiając na miejscu materiały wybuchowe - uważa Bednarczyk. Przedwczoraj teren znaleziska został zabezpieczony i ogrodzony przez saperów. kat Fot.jedlinsk.tv/facebook
Tags