Miasto jest większościowym udziałowcem KS Czarni. To ratunek dla zasłużonego, ponad 100-letniego klubu
Miasto objęło 75 proc. akcji klubu siatkarskiego Czarni Radom. Pozostałe 25 proc. pozostaje w gestii stowarzyszenia, które zajmuje się prowadzeniem klubu. Wcześniej zgodę na to wyrazili radni. Początek nowego sezonu PLS 1. Ligi zaplanowany jest na 13 września.
.
– Bardzo się cieszę z efektu tych rozmów, które podjęliśmy kilka tygodni temu ze Stowarzyszeniem Czarni Radom, będącym do tej pory właścicielem wszystkich akcji. Mieliśmy świadomość wyzwań, jakie przed nami stoją i celów, które chcemy realizować. Na pewno nie satysfakcjonowała nas pozycja klubu w pierwszej lidze. Sytuacja, z jaką spotkaliśmy się na koniec sezonu 2024/2025 i zagrożona egzystencja klubu, musiała wywołać naszą reakcję – mówił na konferencji prasowej prezydent Radosław Witkowski.
Przed miastem teraz szereg działań mających ustabilizować sytuację finansową klubu, m.in. pozyskanie sponsorów i zapełnienie kibicami nowoczesnej hali Radomskiego Centrum Sportu.
– Na pewno to jest początek drogi. To jest start długiego procesu, bo dzisiaj jesteśmy właścicielami klubu, który nie ma struktur, znajduje się nadal w trudnej sytuacji finansowej i tak naprawdę jest placem budowy – dodał Mateusz Tyczyński, przewodniczący Rady Miejskiej w Radomiu.
Zgodnie z podpisaną w zeszłym tygodniu umową, dwie osoby w radzie nadzorczej będzie wskazywało miasto, a jedną Stowarzyszenie Czarni Radom.
– Mam też w planie konkurs na prezesa klubu. Zostanie on ogłoszony zaraz po sformułowaniu rady nadzorczej – wyjaśnił prezydent.
Objęcie przez miasto 75 proc. akcji klubu poprzedził audyt przeprowadzony przez firmę Deloitte.
Jak już pisaliśmy, radni zgodzili się także na udzielenie KS Czarni pożyczki w wysokości 1 mln zł. Sam klub - o czym była mowa na sesji rady miejskiej 1 lipca - ma ponad 1 mln 300 tys. zł długu.
kat
Źródło: UM Radom