Miejsca pracy? Są!
Pracowników poszukują 43 firmy i instytucje z miasta i okolic. Zainteresowanie wśród wystawców było bardzo duże. - Niestety nie mogliśmy przyjąć wszystkich ze względu na miejsce. Zwyczajnie nie zmieściliby się tutaj. To jest odpowiedź na pytanie, czy są miejsca pracy? Są – przekonuje dyrektor PUP w Radomiu Józef Bakuła.
Wśród przedsiębiorstw szeroki wachlarz branż - od budowlanej, handlowej, usługowej przez administracyjno-biurową, porządkową, do służb mundurowych. Pracowników szukają także firmy informacyjno-telekomunikacyjne, gastronomiczne, elektryczno-energetyczne i metalowe. Do dyspozycji są też specjaliści z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.
- Poszukujemy osób do nowo otwartej wytwórni mieszanek asfaltowych. Mamy różne oferty na wiele stanowisk. Co ciekawe, ludzie nie pytają o wynagrodzenie. Interesuje ich możliwość zatrudnienia w okolicach miasta – mówi przedstawiciel firmy Dariusz Walczak.
Oczekujących na informacje widzimy przy stanowisku Wojskowej Komendy Uzupełnień, która szuka mężczyzn i kobiet z różnym wykształceniem, w wielu specjalnościach, m.in. w służbie przygotowawczej. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, taka jednostka ma funkcjonować od nowego roku w Radomiu. - Dziś słowo WKU nie działa na wyobraźnię tak jak lata temu. Jestem zainteresowany, może się uda – ma nadzieję młody człowiek bez zatrudnienia od roku.
Wśród poszukujących pracy słyszeliśmy różne opinie, włącznie z bardzo skrajnymi. Większość jednak widzi potrzebę organizacji takich imprez. - Wszystko, co pomaga znaleźć pracę, każdą formę trzeba doceniać. Zebrałam ulotki, rozmawiałam, co z tego wyjdzie okaże się niebawem – mówi nam kobieta z wyższym wykształceniem, która woli się nie przedstawiać. Pracy nie ma od dwóch lat.
Kolejne Targi za rok. Wcześniej, wiosną, odbędą się w Pionkach.
(raa)