Mieszkania socjalne na Energetyków
Magistrat ogłosił przetarg na wzniesienie 11 trzypiętrowych bloków; ma to być realizacja w tzw. systemie pod klucz. Będzie w nich co najmniej 140 mieszkań jednopokojowych o powierzchni. pokoju ok. 15 – 16 m kw. oraz co najmniej 120 mieszkań dwupokojowych o łącznej powierzchni pokoi ok. 25 – 26 m kw. Zakończenie budowy przewidziano na koniec maja 2010 r., jednak do 30 października 2009 r. ma być gotowych co najmniej 120 mieszkań.
Zainteresowanie nowymi lokalami socjalnymi będzie z pewnością duże. W tej chwili miasto dysponuje 6 tys. 799 takimi mieszkaniami (ich powierzchnia to ponad 281 tys. m kw.), a kolejka oczekujących ciągle jest długa.
- Trudno o jednoznaczną odpowiedź ile się czeka w Radomiu na mieszkanie socjalne – tłumaczy dyrektor Miejskiego Zarządu Lokalami Piotr Ciechoński. - Bardzo często bowiem ci, którzy otrzymują od nas propozycje, nie zgadzają się na przeprowadzkę. Uważają, że albo lokal jest za mały, albo w złym stanie technicznym. Czasem wchodzą w grę argumenty bardzo poważne, bo trudno komuś decydować się na mieszkanie na czwartym pietrze, skoro porusza się na wózku. Ale zdarza się i tak, że ktoś dostaje mieszkanie niejako „ z marszu”, bo spełnia kryteria i propozycja mu odpowiada.
Ostatnie inwestycje gminy w budownictwo socjalne to trzy budynki przy ul. Mroza oddane do użytku ponad dwa lata temu. Mimo to, ilość mieszkań socjalnych w Radomiu wcale się nie zwiększa. - Miasto sprzedaje przecież tzw. komunalne lokale, zwłaszcza te w najlepszym stanie technicznym. Tak więc ogólny ich zasób pomniejsza się – podkreśla dyr. Ciechoński. - Kolejnym problemem jest ogromne zadłużenie lokatorów wobec MZL.
Na mieszkania socjalne czekają spółdzielnie mieszkaniowe, które nie mają gdzie przekwaterowywać lokatorów niepłacących czynszu i z wyrokami eksmisyjnymi. W Radomiu tylko SM Nasz Dom zdecydowała się na kupno poprzemysłowego obiektu i zaadaptowała go na mieszkania socjalne. Budynek również stoi przy ul. Energetyków.
