Minął termin nadsyłania książek do Nagrody Literackiej im. Witolda Gombrowicza. Zgłoszono ich 80
80 książek zgłosili autorzy i wydawnictwa do dziewiątej edycji Nagrody Literackiej im. Witolda Gombrowicza. Teraz pora, by przeczytali je jurorzy, którzy najpierw nominują do grona zwycięzców pięć osób, by potem zdecydować czyja twórczość – ich zdaniem – zasługuje na główny laur.
Termin nadsyłania zgłoszeń do tegorocznej edycji Nagrody Literackiej im. Witolda Gombrowicza upłynął z końcem stycznia. - Nadesłane książki to ilość, która trzyma się w pewnej średniej. Były edycje, w których otrzymywaliśmy niespełna 70 książek, była też taka, w której nadesłano ponad sto – mówi Tomasz Tyczyński, sekretarz kapituły Nagrody Literackiej im. Witolda Gombrowicza.
W skład kapituły wchodzą wybitni znawcy literatury: Jerzy Jarzębski – przewodniczący, Ewa Graczyk, Anna Kałuża, Zofia Król, Zbigniew Kruszyński, Józef Olejniczak, Justyna Sobolewska. Pierwsze posiedzenie jury planowane jest wstępnie na drugą połowę marca.
- To posiedzenie będzie taką pierwszą poważną rozmową o książkach. Kolejne spotkanie odbywa się w czerwcu i wówczas jurorzy wybierają pięć nominacji – przypomina Tomasz Tyczyński.
Ustanowiona przez radomski samorząd nagroda przyznawana jest debiutującym pisarzom i uznawana za jedno z najważniejszych literackich wyróżnień w Polsce. Laureat otrzyma 40 tys. zł. Od kilku edycji kapituła wskazuje też osobę, która w ramach rezydencji literackiej spędza miesiąc w Vence na południu Francji.
Nagroda wręczona zostanie podczas festiwalu „Opętani Literaturą”, który we wrześniu odbywa się we Wsoli i Radomiu. Nagrodę finansową otrzymują również nominowani.