mmmmmm
24 stycznia 2011
Prokuratura Rejonowa w Zwoleniu postawiła Kamilowi F. zarzut, że naraził na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.
- Potwierdzamy, w chwili gdy pokrzywdzony stał przy barierce mostu na rzece Zagożdżance chwycił go za nogi Kamil F. Podniósł kolegę do góry powodując jego upadek z mostu do rzeki. Nieumyślnie spowodował śmierć. Piotr R. utonął w rzece. Wstępne ustalenia po przeprowadzeniu sekcji zwłok wskazują, że przyczyną zgonu pokrzywdzonego było utonięcie - mówi rzeczniczka prokuratury okręgowej Małgorzata Chrabąszcz.
Śledztwo w tej sprawie ma wyjaśnić w wszystkie okoliczności w jakich doszło do tak tragicznego w skutkach zdarzenia. Małgorzata Chrabąszcz potwierdza wersję ustaloną przez policję - Pokrzywdzony wraz z kolegami w drodze powrotnej do domu zatrzymał się na moście. W momencie kiedy Kamil F. chwycił za nogi pokrzywdzonego ten trzymał się rękoma za barierkę mostu. W pewnej chwili obaj wpadli do wody. Badanie na stan trzeźwości Kamila F. wykazało że miał 1,20 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu. Podejrzanemu udało się wyjść na brzeg, a pokrzywdzony zatonął - dodaje Małgorzata Crabąszcz.
Kamil F. przyznał się do stawianego zarzutu, wyraził też głęboki żal że doszło do tego tragicznego zdarzenia. Śledztwo prowadzi Prokuratura Rejonowa w Zwoleniu.
- Potwierdzamy, w chwili gdy pokrzywdzony stał przy barierce mostu na rzece Zagożdżance chwycił go za nogi Kamil F. Podniósł kolegę do góry powodując jego upadek z mostu do rzeki. Nieumyślnie spowodował śmierć. Piotr R. utonął w rzece. Wstępne ustalenia po przeprowadzeniu sekcji zwłok wskazują, że przyczyną zgonu pokrzywdzonego było utonięcie - mówi rzeczniczka prokuratury okręgowej Małgorzata Chrabąszcz.
Śledztwo w tej sprawie ma wyjaśnić w wszystkie okoliczności w jakich doszło do tak tragicznego w skutkach zdarzenia. Małgorzata Chrabąszcz potwierdza wersję ustaloną przez policję - Pokrzywdzony wraz z kolegami w drodze powrotnej do domu zatrzymał się na moście. W momencie kiedy Kamil F. chwycił za nogi pokrzywdzonego ten trzymał się rękoma za barierkę mostu. W pewnej chwili obaj wpadli do wody. Badanie na stan trzeźwości Kamila F. wykazało że miał 1,20 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu. Podejrzanemu udało się wyjść na brzeg, a pokrzywdzony zatonął - dodaje Małgorzata Crabąszcz.
Kamil F. przyznał się do stawianego zarzutu, wyraził też głęboki żal że doszło do tego tragicznego zdarzenia. Śledztwo prowadzi Prokuratura Rejonowa w Zwoleniu.