Morgan musi odejść

21 maja 2007
Agata Morgan będzie musiała odejść z Mazowieckiego Centrum Sztuki Współczesnej "Elektrownia". Marszałek województwa, któremu placówka podlega, ogłosił konkurs na dyrektora centrum. Agata Morgan

 



Morgan jest pełniącą obowiązki dyrektora "Elektrowni", wcześniej była pełnomocnikiem marszałka do spraw tworzenia całkowicie nowej instytucji. Odpowiadała za jej zorganizowanie, a także pilotowanie konkursu architektonicznego na przebudowę i dostosowanie obiektu do potrzeb ośrodka sztuki współczesnej.

- Została zerwana moja dżentelmeńska umowa z marszałkiem - komentuje Agata Morgan. - Umówiliśmy się bowiem tak, że będę pełnić obowiązki do chwili zakończenia inwestycji. Stało się inaczej i bardzo nad tym ubolewam.

Agata Morgan nie może startować w konkursie ogłoszonym przez marszałka. - Nie spełniam warunków - wyjaśnia. - Przede wszystkim nie mam 5-letniego okresu pracy na stanowisku kierowniczym i doświadczenia w działalności wystawienniczej.Projekt przbudowy ciepłowni

Jak się dowiedzieliśmy nieoficjalnie, Agacie Morgan nie pomogło nawet wstawiennictwo u marszałka Adama Struzika samego Andrzeja Wajdy. Przypomnijmy, że to właśnie reżyser jest pomysłodawcą przekształcenia starej ciepłowni przy ul. Kopernika w centrum sztuki współczesnej.

Agata Morgan to już druga szefowa "marszałkowskiej" placówki, którą zarząd Mazowsza chce wymienić. Trwa bowiem procedura związana z odwołaniem dyrektorki Muzeum Wsi Współczesnej Małgorzaty Jureckiej.  

Zdaniem m.in. przedstawicieli środowiska ludzi kultury, zapowiadane zmiany wynikają z nowego układu politycznego w samorządzie Mazowsza. PiS, który był w ubiegłej kadencji koalicjantem PSL, zastąpiła teraz PO i to jej podlegają sprawy kultury.

Agata Morgan jest także przewodniczącą rady kultury radomskiej rady miejskiej, do rady weszła z ramienia Prawa i Sprawiedliwości.