Srebrna łyżka z pierwszej połowy XIX wieku. Pastel Stanisława Ignacego Witkiewicza z 1927 r. Mundur generała policji z 1998 roku. To dary przekazane dla radomskiego Muzeum Jacka Malczewskiego.

Obraz Stanisława Ignacego Witkiewicza z portretem Krzysztofa Malczewskiego, wnuka Jacka Malczewskiego zakupił dla radomskiego muzeum 97-letni Edward Kossoy mieszkający w Genewie. – Krzysztof na tej pięknej pasteli ma dziesięć lat. Obraz pochodzi z 1927 r. Stanisław Ignacy Witkiewicz w tym okresie był zaprzyjaźniony z Malczewskim, jego rodziną i chłopcem na obrazie. Twarz dziecka jest realistyczna. Nie ma cech groteskowych czy zniekształceń jakie widzimy w innych obrazach malarza - opowiada Katarzyna Posiadała, szefowa działu sztuki muzeum.

Kolejnym darem dla radomskiego muzeum jest srebrna łyżka pochodząca z pierwszej połowy XIX wieku. Działał wtedy w Radomiu zakład złotniczy Stanisława Śliwińskiego. Łyżkę kupił dla placówki Dariusz Magierek z firmy Interfach. Do Radomia trafiła z Domu Aukcyjnego w Krakowie. – To bardzo cenny nabytek. Zakład Śliwińskiego działał w Radomiu w latach trzydziestych XIX wieku. Nigdzie nie ma rzeczy przez niego cechowanych. Ta łyżka jest unikatem – zapewnia Elżbieta Kwiecień z działu historii muzeum.
Trzeci dar to mundur generalski. – Należał do generała policji Zdzisława Marcinkowskiego – cieszy się Adam Zieleziński, dyrektor Muzeum im. Jacka Malczewskiego.

Mundur pochodzi z 1998 r. Przekazał go emerytowany generał Zdzisław Marcinkowski, który był komendantem wojewódzkim policji a także prezydentem miasta. - Jesteśmy bardzo wdzięczni wszystkim darczyńcom. Nasze zbiory stają się coraz bogatsze i cenniejsze – podkreśla Adam Zieleziński.
(raa)