Na UTH intensywnie o komunikacji

16 marca 2014
W poniedziałek (17 bm.) na Uniwersytecie Technologiczno-Humanistycznym rozpoczyna się program intensywny pt.: "Green and Safe Transport in Local Communities”. Organizatorami tegorocznej edycji  projektu, który potrwa do 28 marca, są dwa wydziały uczelni: transportu i ektrotechniki oraz mechaniczny.




 

 Uroczysta Inauguracja programu odbędzie się w poniedziałek o godz. 9.30 w auli A3 Wydziału Transportu i Elektrotechniki, przy ul. Malczewskiego 29- W tym roku uczestnikami będzie 30 studentów i 13 wykładowców z sześciu uczelni Europy: Belgii, Bułgarii, Grecji, Łotwy, Słowacji. Z naszego uniwersytetu weźmie udział pięciu nauczycieli i 12 studentów - informuje Aneta Mirosz, rzeczniczka UTH.

Ideą programu są intensywne, dwutygodniowe zajęcia, prowadzone w języku angielskim w formie wykładów, seminariów, warsztatów, laboratoriów oraz wizyt w przedsiębiorstwach branży samochodowej. - Tematyka zajęć będzie obejmować m.in. usprawnienie transportu miejskiego w miastach europejskich, zmniejszenie jego energochłonności, a także ograniczenie oddziaływania na środowisko. Studenci poznawać będą potrzeby transportu miejskiego w swoich miastach oraz krajach innych uczestników. Ponadto  będą próbować znaleźć najlepsze indywidualne rozwiązania dla każdego z  miast - wylicza rzeczniczka.

Studenci zapoznają się również z planowaniem transportu publicznego i przewozu towarów,  projektowaniem środków transportu, które będą zgodne z oczekiwaniami użytkowników oraz obowiązującym i przyszłym prawem. Zaplanowano także zajęcia z zakresu: organizacji transportu miejskiego, monitoringu,  zarządzania ruchem, budowy środków transportu, zużycia i oszczędzania energii.

UTH współpracuje przy projekcie z radomskimi Zakładami Naprawczymi Transportu Kolejowego, które produkują "Elipsę",  tj. pojazd z napędem elektrycznym. Zostanie on zaprezentowany międzynarodowej grupie studentów. - Ich zadaniem będzie zaproponowanie zmian w konstrukcji "Elipsy", tak by był on bardziej przyjazny użytkownikowi - wyjaśnia Anete Mirosz.

 

(kat)