Najlepszy Zawodnik i wojewoda?

19 kwietnia 2009
Jacek Kozłowski numer jeden, Jerzy Zawodnik numer trzy na liście kandydatów do europarlamentu z Platformy Obywatelskiej w naszym okręgu. PO zapewnia, że stawia w tych wyborach na fachowców. Od lewej: J. Zawodnik, E. Kopacz, J. Kozłowski

Kandydatów przedstawiła i rekomendowała na konferencji prasowej minister zdrowia Ewa Kopacz.  - Chcemy zachęcić do głosowania na ludzi, którzy będą mieli realny wpływ na politykę Unii Europejskiej - mówiła. Zdaniem jej partii do takich właśnie należą - Jacek Kozłowski - wojewoda mazowiecki i Jerzy Zawodnik - kierownik radomskiego oddziału Mazowieckiej Jednostki Wdrażania Programów Unijnych.

Kozłowski przekonuje, że ma duże doświadczenie związane z problematyką europejską. - Poznałem te instytucje jeszcze jako dyrektor generalny w Urzędzie Rady Ministrów na początku lat 90, byłem też w zespole negocjującym fundusze UE dla Mazowsza na lata 2007 -2013 - wylicza wojewoda. I dodaje: - Wiem, co Unia Może zrobić dla Mazowsza.

Z kolei Jerzy Zawodnik to "młoda krew" w PO.  Ma 30 lat, jest absolwentem politologii UMCS w Lublinie, pracował m.in. w Urzędzie Marszałkowskim w Warszawie. - Jeśli zostanę eurodeputowanym, zechce się zająć polityką regionalną - deklaruje kandydat numer trzy Platformy, któremu partyjni koledzy - razie nieco żartobliwie - chcą zaproponować hasło wyborcze "Najlepszy Zawodnik".

Zarówno kandydaci, jak i Ewa Kopacz zachęcają do udziału w samych wyborach, przypominając, że w poprzednich na Mazowszu mieliśmy najniższą frekwencję w kraju. - Jeśli tym razem będzie ona większa, mamy szansę zdobyć w województwie tyle samo mandatów, co w Warszawie - podkreśla Minister Kopacz.

(bdb)