Narkotykowe żniwo
Prawdziwe narkotykowe żniwo zbierają ostatnio radomscy policjanci. W piątkowy wieczór zatrzymali dwóch kolejnych dilerów używek.
- To była rutynowa kontrola – opowiada rzecznik radomskiej policji Rafał Jeżak. - Policjanci z sekcji kryminalnej KMP Radom sprawdzali dworzec i przyległe okolice poszukując kieszonkowców i chuliganów. Zauważyli dwóch młodych mężczyzn, którzy bez celu chodzili po budynku dworca. Obaj zostali wylegitymowani. Podczas szczegółowej kontroli osobistej u jednego z mężczyzn znaleziono reklamówkę z woreczkami, w których była amfetamina. 
Obu mężczyzn, w wieku 23 i 26 lat, zatrzymano i przewieziono do komendy. Podczas ważenia narkotyków okazało się, że policjanci znaleźli 198 g. amfetaminy, czyli prawie 2000 porcji podstawowych narkotyku o wartości nie mniejszej niż 8 tys. zł. Jeszcze tej samej nocy „kryminalni” przeszukali mieszkanie jednego z zatrzymanych mężczyzn. - Znaleźli tam 103 g. marihuany, czyli ponad 1000 porcji podstawowych o wartości nie mniejszej niż 4 tys. zł. Zatrzymali 22-letnią żonę jednego z mężczyzn - dodaje Jeżak.
Jednego z mężczyzn i kobietę po przesłuchaniu zwolniono w sobotę do domu. 26-latkowi policjanci z dochodzeniówki postawili zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków, za co grozi mu od sześciu miesięcy do ośmiu lat więzienia. Dziś mężczyzna był doprowadzany do prokuratury. - Policjanci wystąpili do prokuratury, aby ta złożyła w sądzie wniosek o zastosowanie wobec mężczyzny aresztu tymczasowego - mówi Rafał Jeżak.
