Nasze współczesne Eldorado
Niemiecki dramaturg napisał sztukę na wskroś współczesną - o nas samych - uczestnikach wyścigu szczurów pędzących za kolejnymi materialnymi dobrani i po drodze gubiącymi ważne, życiowe wartości. To także tekst polemizujący ze stereotypem mężczyzny w dzisiejszym świecie.
- Anton, bohater sztuki, musi zapewnić bezpieczeństwo swojej rodzinie: zbudować dla niej dom, schron, gdzie nie będą docierały odpryski brutalności życia. Działa on pomiędzy światem zewnętrznym a wewnętrznym. Tym wewnętrznym jest dom, akwarium, a zewnętrznym świat wojen, okrucieństwa, walki o dobra materialne - mówi reżyser spektaklu Janusz Łagodziński. W tej walce Anton dopuszcza się nieuczciwości, ale sam przed sobą ją usprawiedliwia wyższą koniecznością - dobrem rodziny. Postrzegany jako silny człowiek, nie umie sobie poradzić z rolą, jaką narzuca mu społeczeństwo.
Premiera na scenie kameralnej w piątek o godz. 19.
Więcej o spektaklu w rozmowie z Januszem Łagodzińskim
(bdb)