Nepotyzm w Radomiu wskaże… SLD!
Przewodniczący Rady Mazowieckiej Sojuszu Lewicy Demokratycznej, jak sam stwierdził „od wczoraj jest w Radomiu i czytał o sytuacji w mieście w lokalnych mediach”. - Jestem człowiekiem delikatnym, wrażliwym, błyskotliwym, ale po analizie wypowiedzi posła Suskiego stwierdzam, że nie znalazłem w nich pomysłu na rozwiązanie jakiejkolwiek problemów Radomia. Znalazłem zaś morze, Ocean Wielki ze Spokojnym i Pacyfikiem populizmu i opowiadania po prostu bzdur. Takiego macie posła – twierdzi Czarzasty.
Przewodnicząacy zdaje sobie sprawę, że wysokie bezrobocie w Radomiu "nie nie jest wynikiem ostatnich dwóch, trzech lat" i że każda ekipa rządząca Radomiem niewiele w tej sprawie zrobiła. - Ale podkreślę, że obecny prezydent rządzi miastem sześć lat. W związku z tym po nim należy się spodziewać znalezienia klucza jak z bezrobociem walczyć. Żadnym rozwiązaniem są wyjazdy za pracą do Warszawy lub za granicę. Sporządzimy raport na temat przyczyn bezrobocia i przedstawimy pomysły jak z nim walczyć. Gwarantuję pomoc specjalistów – zadeklarował szef SLD na Mazowszu.
Imiona, nazwiska, powiązania...
- Będę prosił zarząd SLD w Radomiu, by zrobił ocenę wszystkich spraw związanych z nepotyzmem w Radomiu. Ja się pytam: dlaczego przy tak dużym bezrobociu i tak marnym zarządzaniu miasta, prezydent z PiS oraz PSL (w postaci jednego radnego), nadal rządzą tym miastem? Należy się zapytać jak działają różnorakie spółki miejskie? Ile osób znajomych prezydenta bądź ekipy PiS-owskiej, bądź PSL-owskiej tam pracuje? Przecież skądś to poparcie się bierze! Bierze się także z Kościoła, ale na szczęście SLD nie należy do partii, które mają poparcie z Kościoła – twierdzi Włodzimierz Czarzasty.
Dziennikarze przypomnieli politykowi, że były poseł SLD obecnie zasiada w radzie nadzorczej jednej ze spółek miejskich. - I bardzo dobrze – odparował lider „Ordynackiej”. - Jestem za tym, by raport o nepotyzmie był bardzo uczciwie zrobiony. Jeżeli Marek Wikiński nie jest przygotowany do funkcji to nie powinien tam być. Jeśli Radomiem rządziłoby SLD a Wikiński znalazłby się tam "pod stołem", to jestem przeciw – tłumaczy Czarzasty a z pomocą spieszy mu radny SLD Bohdan Karaś: - To nie było coś za coś, To Marek Wikiński, gdy stracił mandat posła, otrzymał od prezydenta Radomia propozycję wykorzystania jego wiedzy, którą na pewno ma. Akurat ten ruch i otwarcie prezydenta przyjęliśmy dobrze.
- Ja po prostu chcę, żeby te spółki dobrze funkcjonowały i miały perspektywę rozwoju i żeby nie podwyższać cen dla mieszkańców – zapewniał Czarzasty wskazując na podwyżki cen biletów w Radomiu. – To zadziwiające! W Warszawie bilet miesięczny na dwie strefy, bez ograniczenia na metro, kolej, tramwaje oraz autobusy kosztuje 90 zł miesięcznie. Ceny biletów w Radomiu są horrendalne! - mówi. Zwraca też uwagę, że Radom nie ma planu rozwoju na kolejne lata.
Raport na temat nepotyzmu ma powstać... niestety nie wiadomo kiedy. - Musimy siąść i dobrze go przygotować. Ludzie muszą zacząć mówić a często boją się o utratę miejsca pracy. Ile jest ludzi związanych z PiS, ile z PSL i SLD. Lista z imionami, nazwiskami powstanie – zaręcza Włodzimierz Czarzasty.
Bartek Olszewski