Nie ma umowy na budowę Radomskiego Centrum Sportu. MOSiR rozpatrzy kolejną ofertę (aktualizacja)
26 listopada 2019
Konsorcjum stołecznych firm Erekta Budownictwo/Interiors Karolina Pawlak nie przystąpiło do podpisania umowy na dokończenie budowy Radomskiego Centrum Sportu. MOSiR rozpoczyna rozmowy z kolejnym oferentem. Jednocześnie składa do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa na szkodę spółki.
Do podpisania umowy miało dojść dzisiaj. MOSiR zaprosił zwycięzcę przetargu do zawarcia umowy na godziny przedpołudniowe, ale już na godz. 10.30 zwołano w hali przy ul. Narutowicza briefing prasowy, na którym poinformowano, że do zawarcia kontraktu nie dojdzie. Dyrektor Kancelarii Prezydenta Mateusz Tyczyński wyjaśnił, że MOSiR otrzymał odpowiedź od konsorcjum firm Erekta Budownictwo/Interiors Karolina Pawlak, że nie przystąpi ono do podpisania umowy.
- Teraz MOSiR z zapytaniem do firmy Betonox Construction, która w przetargu złożyła drugą ofertę. Jej oferta opiewała na kwotę ponad 82 mln zł, czyli o 15 mln zł więcej niż zaproponowała Erekta. Natomiast komisja przetargowa przystąpi do sprawdzenia oferty Betonoxu - wyjaśnia Tyczyński.
Ale powierzenie budowy firmie Betonox Construction wymaga zgody radnych na zmianę w Wieloletniej Prognozie Finansowej miasta. We wrześniu MOSiR wystąpił bowiem do rady o zwiększenie limitu wartości obligacji, które wyemitował (peiniadze miały być przeznaczone na budowę boisk treningowych na Michałowie, na co radni się nie zgodzili). Jak zapewnia dyrektor Tyczyński, zgoda banku na takie rozwiązanie jest.
MOSiR musi zwrócić 500 tys. zł
Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji złoży także zawiadomienie do prokuratury. Zdaniem MOSiR-u i magistratu w trakcie zamówienia mogło bowiem dojść do przestępstwa na szkodę spółki przez wykonawcę, którego oferta w przetargu została uznana za najkorzystniejszą. Mechanizm mógł być bowiem następujący: od wyniku przetargu do Krajowej Izby Odwoławczej odwołała się inna firma, Maat 4 z Warszawy, która nawet w tym przetargu nie uczestniczyła. Po kilku dniach odwołanie to wycofała. Spowodowało to przeciąganie postępowania w czasie i z tego powodu MOSiR - zgodnie z przepisami ustawy o zamówieniach publicznych - powinien zwrócić Erekcie wpłacone przez nią wadium w wysokości 500 tys. zł.
- Wyjaśnienia wymaga, czy wykonawca mógł w celu osiągnięcia korzyści majątkowej dopuścić się udaremnienia lub utrudnienia przetargu publicznego, w tym również czy nie wszedł w porozumienie z inną osobą, działając w ten sposób na szkodę organizatora przetargu - uważa prezes MOSiR-u, Grzegorz Janduła.
Dyrektor Tyczyński jest zadania, że jeśli Betonox Construction wyrazi zgodę na podpisanie umowy, może do tego dojść jeszcze w tym roku.
bdb, kat
PS jak poinformowało nas biuro prasowe magistratu, firma Betonox Construction w piśmie przesłanym dziś do Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji oświadczyła, że jej oferta jest ważna i jest gotowa zrealizować zamówienie w przypadku wyboru przez zamawiającego jej oferty.