Nie przeżyli uderzenia w drzewo
- Wczoraj pod wieczór na drodze prowadzącej z Janiszewa do Dąbrówki Nagórnej kierowca audi A3 nie dostosował prędkości do warunków ruchu. Najpierw na łuku drogi wyminął rowerzystę po czym wypadł z drogi uderzając w drzewo. W aucie znajdowało się dwóch mężczyzn. Pasażer zginął na miejscu. Pogotowie zabrało kierowcę do szpitala, jednak on również nie przeżył tego wypadku - relacjonuje Justyna Leszczyńska z radomskiej policji.
Dziś rano kierowca hondy jadąc z Radomia w kierunku Milejowic doprowadził do czołowego zderzenia z peugeotem podczas manewru wyprzedzania. Kobieta prowadząca peugeota próbując uniknąć zderzenia zjechała na prawą część drogi i otarła o ogrodzenie posesji. Została zabrana do szpitala. Okazało się, że 20-letni kierowca hondy jest pod wpływem alkoholu i nie ma przy sobie prawa jazdy. Został zatrzymany przez radomską drogówkę.
(kat)
Fot.: KMP Radom