Nie wszystko, czyli 5 mln zł, stracone?

18 listopada 2009
- Mamy obiecane pieniądze na południową obwodnicę i decyzję o przekazaniu gruntów pod lotnisko cywilne na Sadkowie – zapewnia poseł Radosław Witkowski (PO). Prezydent Andrzej Kosztowniak wstrzymuje się z komentarzem do poniedziałku. Tereny pod lotnisko cywilne już mamy

Jak pisaliśmy wczoraj (Stracimy 5 mln na południową obwodnicę?), wojewoda mazowiecki zapowiedział, że Radom nie wykorzystał w br. prawie 5 mln zł na wykup gruntów pod budowę odcinka obwodnicy w Kowali i straci te pieniądze. Okazuje się jednak, że są szanse na uratowanie tych pieniędzy. – Dziś rano rozmawiałem z sekretarz stanu w Ministerstwie Finansów Elżbietą Suchocką-Roguską. Zapewniła mnie, że Radom otrzyma w przyszłym roku pieniądze z puli  przeznaczonej na dotacje celowe na dofinansowanie realizacji zadań własnych jednostek samorządu terytorialnego na 2010 rok – poinformował nas poseł PO.

Czy wystarczą nam jednak same zapewnienia? – zapytaliśmy parlamentarzystę Platformy. – Ani pani minister, ani ja nie możemy podjąć zobowiązań, że te pieniądze bez żadnych wysiłków ze strony miasta do jego kasy wpłyną. Pani minister jest gotowa do współpracy i to pan prezydent powinien zabięgać o dotację celową. A to oznacza, że musi  złożyć wniosek, umotywować go – tłumaczy Witkowski i dodaje: Deklaruję, że będę monitorował tę sprawę. Tak by nie było rozczarowania takiego jak mamy teraz.

Radosław Witkowski poinformował również, że wczoraj minister skarbu podpisał zgodę na przekazanie w drodze darowizny 22,5 ha gruntów na radomskim Sadkowie pod utworzenie cywilnego lotniska. - To zwieńczenie długiego procesu i przełomowy moment w wieloletnich staraniach o uruchomienie w Radomiu cywilnego portu lotniczego. Wojewoda mazowiecki jest teraz zobligowany przekazać miastu tereny w ciągu dwóch miesięcy – wyjaśnia Witkowski.

Przypomnijmy, że we wrześniu zapadła decyzja o przekazaniu miastu we współużytkowanie z wojskiem 135 ha gruntów, gdzie znajdzie się m.in. pas startowy i drogi kołowania. Na pozostałych 22,5 ha, które Radom otrzyma na własność, ma powstać terminal, wieża kontroli lotów, strażnica służb ratunkowych itp. obiekty.

Poseł Witkowski nie kryje satysfakcji. – Po pierwsze decyzja o przekazaniu gruntów na Sadkowie miejskiemu samorządowi to spełnienie przedwyborczych obietnic moich i radomskiej Platformy Obywatelskiej. Po drugie, to dzięki poprawce, którą zgłosiłem do tzw. ustawy lotniskowej, samorządy, w tym Radom,  mogły starać się o przejęcie na własność lub w formie wieloletniego użyczenia gruntów wojskowych pod utworzenie i rozbudowę cywilnych lotnisk – wyjaśnia poseł PO. Jego zdaniem, wczorajsza decyzja ministra skarbu przeczy też insynuacjom, jakoby rząd PO blokował celowo przekazanie terenów na Sadkowie. - Cieszę się, że miałem w tej procedurze wydatny udział – mówi Witkowski.

- Pan prezydent odniesie się do sprawy wykupu gruntów pod obwodnicę południową, tak jak zapowiedział wczoraj, na poniedziałkowej konferencji prasowej - dowiedzieliśmy się od Ryszardy Kitowskiej z Urzędu Miejskiego w Radomiu.

Bożena Dobrzyńska