Nie żyje 19-latek pobity pod Aulą

19-letni radomianin został ciężko pobity w nocy z niedzieli na poniedziałek okolicach klubu Aula przy Chrobrego. Jego stan od początku był krytyczny. Lekarze nie dawali rodzinie nadziei, że przeżyje. Oprawcy chłopaka: student radomskiej uczelni oraz jego kolega, związani z klubem sportowym Delta siedzą od środy w areszcie.

Szef Prokuratury Rejonowej Radom-Wschód poinformował nas, że otrzymał już telefonicznie wiadomość ze szpitala o śmierci Maćka. - Teraz jak najszybciej zlecimy sekcję zwłok. Następnie po wielu czynnościach jakie prokuratura musi przeprowadzić, jest oczywiste, że zmieniona zostanie kwalifikacja prawna postawionych oskarżonym zarzutów - wyjaśnia Robert Czerwiński. Dodaje, że mogą usłyszeć zarzut pobicia ze skutkiem śmiertelnym, a to oznacza, że czeka ich kara pozbawienia wolności od roku do 10 lat.

- Nie wykluczamy także innych zarzutów, ale mówienie o nich jest teraz przedwczesne - zastrzega R. Czerwiński.

(raa)