Nie żyje Jerzy Madejski. Znany radomski dziennikarz i fotoreporter był zakażony koronawirusem

25 stycznia 2021

Smutna wiadomość dotarła do nas wczoraj. Nie żyje red. Jerzy Madejski, dziennikarz i fotoreporter, autor książek, niezwykle przyjazny człowiek i kolega związany przez długie lata z radomskimi mediami. Przez ostatni tydzień przebywał w szpitalu, zmarł na COVID-19.

 

Jerzy Madejski (fot. Marian Strudziński)

 

Red. Madejski miał 79 lat lat. Ukończył filologie polską na Uniwersytecie Łódzkim. Pracował w zakładowej gazecie Radoskóru "Echo Skórzanych", "Słowie Ludu", a ostatnio "Gazecie Radomskiej" związanej z Wyższą Szkołą Handlową, gdzie uczył także przyszłych dziennikarzy. Współpracował z regionalnymi rozgłośniami radiowymi, m.in. Radiem Rekord i Radiem dla Ciebie. Rodzinne miasto nie nie miało dla niego tajemnic, dlatego przez jakiś czas "terminował" w dziale miejskim "Słowa". Zajmował się też publicystyką, pisząc artykuły o historiach ciekawych ludzi.

Interesował się fotografią (mawiał, że nie widzi różnicy pomiędzy zdjęciem reporterskim a tzw. fotografią artystyczną), swoje prace pokazywał na wielu wystawach w radomskich placówkach kultury. Był pasjonatem wspinaczek górskich, na które wybierał się z redakcyjnymi kolegami w Dolomity, Pireneje, Alpy, Karpaty na zachodniej Ukrainie.

Pisał także książki, m.in. monografię Iłży. Założył w Radomiu Towarzystwo Polsko-Austriackie.

Zapamiętamy go - my, jego koleżanki i koledzy dziennikarze, a także jego liczni rozmówcy i znajomi - jako człowieka niezwykle pogodnego, dowcipnego i życzliwego. A kobiety - jako tego, który odnosi się do nich zawsze z trochę staroświecką atencją. Sam o sobie napisał zresztą - z dystansem - na swoim profilu na Facebooku w rubryce  "zainteresowania" - kobiety.

Zmarł 24 stycznia w szpitalu, gdzie trafił po zakażeniu się koronawirusem.

Tags