Nordic walking po Puszczy Kozienickiej

9 września 2010
Leśnicy zapraszają w niedzielę (12 bm.) o godz.10 na zakończenie sezonu letniego nordic walking. Marsz z kijkami odbędzie się pierwszą wytyczoną i oznaczoną do tego celu trasą wiodącą przez Puszczę Kozienicką.




Trasę pomogli wytyczyć uczestnicy pierwszej wyprawy Jak informuje rzecznik RDPL w Radomiu Mariusz Turczyk, trasę rajdu wytyczono na życzenie uczestników pierwszej wyprawy miłośników nordic walking po Puszczy. - Najwięcej zastrzeżeń dotyczyło długości szlaku. Dla niektórych była ona zbyt długa. Większość uczestników traktuje takie wycieczki rekreacyjnie, nie wyczynowo - mówi Lidia Zaczyńska z Nadleśnictwa Kozienice. W efekcie trasa ma obecnie 6,5 kilometra. została oznakowana odpowiednimi tabliczkami. Przeciętny czas marszu określono na 1,5 godziny. - Pozwoli to dopasować dystans i styl marszu do naszych możliwości – podkreśla L. Zaczyńska.

Otwarcie trasy odbędzie się w niedzielę o godz. 10. Przed wymarszem nowicjusze przejdą pod okiem profesjonalnego instruktora szkolenie z podstaw nordic walking. - Około 12 przewidujemy dotarcie do miejsca przeznaczenia – polany przy Królewskich Źródłach. Tu na uczestników czekać będzie ognisko z kiełbaskami i konkursy - wyjaśnia Turczyk. Dla chętnych organizatorzy przewidują spacer z przewodnikiem po ścieżce edukacyjnej Królewskich Źródeł. Leśnicy opowiedzą o prawidłowym sposobie zbierania i rozpoznawania gatunków trujących grzybów.

Na start trasy będzie można dojechać autokarem, który będzie czekał przy ulicy 25 Czerwca obok siedziby RDPL. Odjazd o godz. 9.15. Liczba miejsc ograniczona, decyduje więc kolejność przybycia na miejsce zbiórki. Powrót do Radomia z polany Królewskie Źródła o godz. 14.

(k.woj.)

Trasa biegnie wzdłuż nasypu po dawnej kolejce wąskotorowej. Warto uważnie rozglądać się na boki, gdyż przy okazji marszu możemy nazbierać o tej porze roku sporo grzybów i dojrzewających jeżyn. W połowie trasy docieramy do rezerwatu „Brzeźniczka” . Jeden z najpiękniejszych i  malowniczych zbiorników wodnych na terenie Puszczy Kozienickiej jest o tej porze roku cały pokryty rzęsą wodną. Kawałek dalej po prawej stronie drogi można podziwiać jedyną w swoim rodzaju sosnę kołnierzykową.

Zanim dotrzemy na polanę przy Królewskich Źródłach można dostrzec przy trasie najpiękniejsze i najstarsze modrzewie w tutejszych lasach i bardzo okazałe dęby. Wzdłuż trasy rozkwitają już najpiękniejsze kwiaty babiego lata - wrzosy. W trakcie marszu wszystko na temat życia lasu u schyłku lata opowie leśnik – przewodnik.

Celem wyprawy jest polana przy „Leśniczówce Kociołki”. Dawnymi czasy budynek pełnił funkcję domu dróżnika, a polana była miejscem załadunku i wywozu drewna z puszczy. Kto gości tu pierwszy raz, powinien koniecznie przespacerować się znajdującą się obok ścieżką edukacyjną. Najpierw zaprowadzi nas do tarasu widokowego, z którego można podziwiać meandrującą rzekę Zagożdżonkę. Dalej przygotowanymi przez leśników pomostami pozwoli na spacer podmokłymi i wcześniej niedostępnymi terenami wzdłuż rzeki. Wreszcie dotrzemy do Królewskiego Źródła. Według przekazów 23 razy pił z niego wodę sam król Władysław Jagiełło przebywający na łowach w Puszczy Kozienickiej. Źródło to zwane jest również "Źródłem miłości" gdyż według legendy pijąc z niego wodę, usuwamy wszelkie przeszkody w miłości.