Nowe bilety z logo miasta
Będzie też więcej miejsca na kasowanie, a karnety będą nadal drukowane na grubszym papierze.
Jak jednak podkreśla rzecznik MZDiK Bartosz Rutkowski, wcześniej firma chce poznać opinie radomian na temat swoich propozycji, dlatego zaprasza do udziału w sondzie publikowanej na swojej stronie.
Jakich zmian mogą spodziewać się pasażerowie? Po pierwsze w 10-przejazdowych karnetach. - Wiele osób miało do nich zastrzeżenia. Mówili, że łatwo można skasować przez pomyłkę kupon kontrolny, ponieważ ma on takie same wymiary jak poszczególne odcinki. W nowych karnetach proporcje zostaną zatem zmienione. Kupon kontrolny będzie krótszy, a odcinki dłuższe od dotychczasowych - tłumaczy rzecznik. Ponadto zostało zaprojektowane większe pole bez nadruku, dzięki czemu nawet w przypadku dosyć słabej jakości wydruku z kasownika będzie można go w miarę łatwo zidentyfikować. W przypadku biletów jednorazowych i 24-godzinnych również zostanie zwiększone pole przeznaczone do kasowania. Karnety nadal będą drukowane na papierze grubszym od biletów jednorazowych.
Po drugie: ceny poszczególnych biletów znajdą się w negatywie na polu określonego koloru. Ta kolorystyka nie jest przypadkowa - jest zgodna z założeniami strategii marki Radom. Dlatego na każdym rodzaju biletu pojawi się logo Radomia z hasłem "Radom - siła w precyzji". - Na biletach 24-godzinnych oraz na imiennych okresowych na 15 lub 30 dni pojawią się piktogramy, które będą w czytelny sposób informować o okresie ich ważności. Dotychczasowe bilety były na przykład różowe albo jasnozielone. Nowe wzory zaprojektowano tak, żeby pasażerowie bez problemów mogli je odróżniać. Dominuje w nich granat, natomiast inne kolory są przypisane już do poszczególnych rodzajów. Bilety normalne mają więcej niebieskiego, a ulgowe - pomarańczowego - opisuje Rutkowski.
Nowe bilety będą miały czterostopniowe zabezpieczenia zapobiegające kserowaniu albo podrabianiu. Przetarg na ich dostawę wygrała Drukarnia Kolejowa z Krakowa. Pierwsze partie nowych wzorów będą dostępne już po feriach zimowych. - Nie oznacza to jednak, że dotychczasowe bilety stracą ważność. Jeżeli ktoś dysponuje zapasami, to będzie mógł je wykorzystać - zapewnia B. Rutkowski.
(bdb)