Ojciec znęcał się, bo jest chory
Dariusz M. nie odpowie za znęcanie się nad córką. Sąd Rejonowy w Lipsku umorzył sprawę uznając oskarżonego za całkowicie niepoczytalnego.
Dariusz M. w październiku ubiegłego roku usiłował wepchnąć 6-letnią córkę do muszli klozetowej. Tak zdarzenie relacjonowała nam wtedy rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Radomiu Małgorzata Chrabąszcz: - Na miejsce niezwłocznie udali się funkcjonariusze, którzy przy pomocy strażaków przez okno weszli do środka mieszkania. Przez drzwi nie można było tego zrobić, ponieważ były zamknięte od środka. Zza drzwi słychać było płacz dziecka. W łazience rozebrany do naga Dariusza M. klęcząc przy muszli klozetowej rękami wciskał do środka swoją córkę. Funkcjonariusze siłą odciągnęli go od dziecka.
- Prokuratura postawiła mu zarzut znęcania się nad dzieckiem ze szczególnym okrucieństwem połączony z narażeniem jej na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo powstania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu oraz pobicia i spowodowania licznych powierzchownych obrażeń ciała - informuje rzeczniczka.
Sprawa trafiła do Sądu Rejonowego w Lipsku, ten jednak uznał, że Dariusza M. za całkowicie niepoczytalnego i umorzył przeciwko niemu postępowanie. - Orzekł także zastosowanie wobec oskarżonego środka zabezpieczającego, umieszczając go na czas określony w szpitalu psychiatrycznym w Krychnowicach - dodaje M. Chrabąszcz.
