Reklama

Opozycja murem w sprawie gminnych spółek

22 czerwca 2007
Czy zaplanowana na poniedziałek sesja Radu Miejskiej poświęcona dokapitalizowaniu gminnych spółek odbędzie się? Radni opozycji jeszcze raz - tuż po rozpoczęciu obrad - zamierzają złożyć kolejny wniosek o ich odroczenie.


Radni opozycji zwołali dziś w trybie pilnym konferencję prasową. Wprawdzie przybyli na nią tylko Jakub Kluziński (niezależny), Bohdan Karaś i Jan Pszczoła (obaj Porozumienie Lewicy), ale zapewniali, że reprezentują także Radomian Razem i PO. Przedstawiciele tych klubów podpisali się pod wnioskiem o odroczenie sesji, którego przewodniczący rady ze względów formalnych - jak uzasadniał - nie uwzględnił.Jakub Kluzińska

- Wczoraj odbyły się posiedzenia komisji gospodarki i budżetowej, na których omawiano problemy spółek miejskich. I nawet tam nie usłyszeliśmy przekonujących uzasadnień, dlaczego mamy przekazywać ogromne pieniądze publiczne na pokrycie strat, a nie na inwestycje rozwojowe - przekonuje Jakub Kluziński. - Propozycje uchwał też zawierają uzasadnienie w kilkunastu zdaniach. Jestem w radzie od pól roku i nieustannie sie dziwę - skąd ten pośpiech; uchwały pisane na kolanie, czasem nawet w trakcie obrad. Ucieszyłem się, gdy zaczęła działać komisja do spraw spółek, ale kończymy prace nad analizą kondycji dopiero w pierwszej z nich - w Radkomie. Dlaczego nie można poczekać na wyniki prac tej komisji? Dlaczego słyszymy tylko: "dajcie, bo potrzebujemy"? Bohdan Karaś

Jak podkreśla Bohdan Karaś, radni opozycji nie są przeciwni wspieraniu gminnych spółek, czego dowodem było głosowanie w sprawie dokapitalizowania Portu Lotniczego Radom. - Teraz brakuje głębszej analizy, wyjaśnień, rozmów z prezesami. Trzeba zadać im pytania, co chcą robić, aby poprawić wyniki finansowe. Wtedy z czystym sumieniem moglibyśmy głosować zapewnia radny.

Karaś uważa, ze opozycja po raz kolejny jest "stawiana do kąta" i spodziewa się uwag, że rządzące miastem PiS będzie mówić o próbach upolitycznieniu rady przez opozycję, a także zarzutów, że ta nie chce współpracować dla dobra miasta. - Z pewnością niektóre spółki wymagają dokapitalizowania, ale nie może się to odbywać w takim trybie - dodaje Kluziński.

Radni twierdzą, że nawet niektórzy koledzy z PiS podzielają zdanie opozycji i być może poprą ich. Jeśli nie - zapowiadają inne kroki. Jakie? na razie nie chcą mówić.

Prezydent wnioskuje o dokapitalizowanie Radkomu, Administratora, Rewitalizacji i MPK; łącznie na 18 mln zł. 

Zobacz też: Pięciu chce odroczenia sesji w Archiwum