Organizacje mają swoje miejsce

Wprawdzie Centrum służy już organizacjom od dwóch miesięcy, ale uroczystość poświęcenia obiektu, który przeszedł gruntowny remont i ogromną metamorfozę odbyła się dzisiaj. Zaproszono na nią przedstawicieli stowarzyszeń, a spotkanie uświetnił koncert Roberta Grudnia w pobliskiej Resursie.
Jak się okazuje, uruchomienie Centrum to dla organizacji jakby manna z nieba. - To jest miejsce gdzie wszyscy razem możemy się spotkać i rozmawiać o problemach, które mamy do rozwiązania. Jesteśmy grupą wsparcia dla osób chorych, które najpierw muszą odkryć siebie, a potem dalej uczestniczyć w życiu. Nie możemy pozwolić im pozostać po długiej chorobie w domach, w czterech ścianach. Bardzo cieszymy się, że mamy możliwość korzystania z pomieszczeń centrum, ponieważ żadne mieszkanie nie pomieści 30, 40 osób - podkreśla Emilia Mróz ze stowarzyszenia stomijnego "Ile koloru". Dodaje, że do tej pory odbyły się już trzy spotkania, a w planach są następne.
Również Związek Harcerstwa Rzeczypospolitej znalazł schronienie w ośrodku przy ul. Struga. - Największą radością dla nas jest to, że możemy korzystać ze wszystkich pomieszczeń bezpłatnie - zapewnia harcmistrzyni Anna Kowalska
- W sali konferencyjnej można organizować szkolenia dla co najmniej 30 osób. Jest to też sala wykładowa wyposażona w sprzęt, dzięki któremu można urządzać prezentacje multimedialne, pomieszczenie to służy często na spotkania zarządów. Jest też sala komputerowa, a tym samym dostęp do internetu i możliwość drukowania - wyjaśnia kierowniczka Centrum Organizacji Pozarządowych Magdalena Szczepanik,
Są i inne plusy tego miejsca: np. skrytki na dokumenty i korespondencję, organizacje mogą też korzystać z adresu Centrum jako własnego. Zainteresowane korzystaniem z obiektu mogą rezerwować sale. Do tej pory zgłosiło się 13 chętnych, którzy zostali zarejestrowanii wprowadzeni do kalendarza spotkań.
Koszty funkcjonowania Centrum ponosi miasto.
(k.woj.)