Do tragicznego zdarzenia doszło wczoraj o czwartej nad ranem w Dąbrówce Warszawskiej. - Fiat palio najechał na tył opla kadeta kierowanego przez 20-letniego mężczyznę, który to samochód pchali dwaj młodzi ludzie - 18- i 16-latek. Jak się okazało jechali oni oplem, ale gdy zabrakło benzyny, wysiedli by pomóc kierowcy - relacjonuje January Majewski z zespołu prasowego KWP w Radomiu.

Potrąceni trafili do szpitala, gdzie 18-latek zmarł. - Zarówno 34-letni kierowca opla, jak i fiata byli nietrzeźwi, a pierwszy z nich nie posiadał prawa jazdy - dodaje Majewski.

Kierujących zatrzymano do wyjaśnienia w policyjnym areszcie. Pojazdy zostały zabezpieczone. Dochodzenie prowadzi Komenda Miejska Policji w Radomiu.

(bdb)