Parlamentarzyści PiS chcą współpracy z prezydentem Radomia

    Dziś nowo wybrani posłowie i senatorowie-elekci podczas konferencji prasowej po kolei dziękowali  wyborcom za oddane na ich kandydatury głosy. - Przede wszystkim za wielkie zaufanie, jakim nas obdarzyli. To pierwszy raz w historii Polski sytuacja, w której jedno ugrupowanie zdobyło samodzielnie większość. U nas również w okręgu to poparcie było bardzo silne, powyżej 47 procent. Osiągnęliśmy, dzięki poparciu naszych obywateli najlepsze wyniki w dotychczasowej historii prawicy na terenie naszego okręgu - przypomniał lider listy Marek Suski. Jednocześnie w imieniu wszystkich wybranych zadeklarował, że będą oni "z całych sil pracować na rzecz Radomia i regionu. - Chcemy, aby te obietnice, o których mówiliśmy były zrealizowane. Będziemy to robić z całych sił - zapewniał poseł Suski. Poseł zaprosił wszystkich parlamentarzystów - nie tyko ze swojej partii - do udziału w pracach nowego zespołu parlamentarnego rozwoju Radomia i regionu. - Chcemy współpracować ze wszystkimi, chcemy współpracować z opozycją, bo tylko w zgodzie możemy osiągać wyznaczone cele - zaznaczał poseł. - Czuję nie tylko radość, ale i ogromną odpowiedzialność. I mam nadzieję, że wyborców nie zawiodę - przekonywała Anna Kwiecień. Stanisław Karczewski dodał: - To wielkie zobowiązanie dla naszej formacji politycznej. Będziemy chcieli dotrzymać obietnic i wszystkie nasze plany i projekty jak najszybciej wprowadzać w życie. Już po ukonstytuowaniu się Sejmu i Senatu chcemy pracować nad tymi ustawami, które pokazywaliśmy, o których mówiliśmy. - Dwie takie nasze sztandarowe ustawy to rodzina 500 plus i  przywracająca poprzedni wiek emerytalny - przypomniał senator. - Jestem przekonany, że ten układ polityczny, to że Prawo i Sprawiedliwość ma większość parlamentarną,ma władzę, spowoduje, że wiele niekorzystnych zjawisk zostanie zahamowanych i zostanie Polska przestawiona na nowe tory. Co do tego nie mam wątpliwości - przekonywał Dariusz Bąk. - Musimy udowodnić to, że potrafimy realizować programy wyborcze, które sobie nakreśliliśmy - uważa Andrzej Kosztowniak. Były prezydent Radomia prosił wyborców o dalsze uwagi i głosy, które pozwolą parlamentarzystom wypełniać ich mandat społeczny. - Polacy określili kierunki, w których ma zmieniać się i podążać nasz kraj. To jest dla nas wielki honor, że będzie nam dane również zmieniać, naprawiać Polskę i nasz region radomski - zapewniał Wojciech Skurkiewicz. Marek Suski nie chciał mówić o konkretach dotyczących podpisanego przez polityków PiS "kontraktu dla Radomia", gdzie sformułowano najważniejsze inwestycje, które należy jak najszybciej w Radomiu i regionie zrealizować. Poseł podkreślał, że o szczegółach, w tym terminach, będzie można rozmawiać dopiero po ukonstytuowaniu się rządu. Zaapelował też o współpracę do prezydenta Radomia. - Mam nadzieję, że zostaną reaktywowane spotkania ponad podziałami u prezydenta. Chcielibyśmy tam rozmawiać o kierunkach rozwoju naszego regionu - wyjaśniał Marek Suski. Bożena Dobrzyńska