
O swoich planach PGZ poinformowała dzisiaj, po podpisaniu z miastem umowy o współpracy. - Wiąże się ona z tym, że Airbus Helicopters postanowił zbudować w Radomiu fabrykę produkującą części do śmigłowca Caracal, dotyczy pozyskiwania dla firm Grupy pracowników, oraz budowy jej siedziby - mówi prezes PGZ Wojciech Dąbrowski.
W obiekcie przy ul. Malczewskiego PGZ może zatrudnić 101 osób; 10 pracuje przy dokumentach niejawnych w budynku Fabryki Broni. - Zdecydowaliśmy jednak o budowie własnego obiektu, ponieważ uznaliśmy, że korporacja powinna kontrolować swoja siedzibę, chodzi także o względy bezpieczeństwa - wyjaśnia prezes Dąbrowski.
PGZ cały czas prowadzi rekrutacje nowych pracowników do działów; księgowości, finansów, IT, logistyki, handlowego i HR, a także specjalistów do współpracy z zagranicznymi inwestorami. - Wiemy, że w Radomiu mieszka wielu doskonałych, doświadczonych specjalistów z tych dziedzin, którzy codziennie dojeżdżają do pracy w Warszawie. Teraz maja szansę na pracę na miejscu - podkreśla szef PGZ.
O szansie mówi tez prezydent Radomia Radosław Witkowski. - Bardzo liczę na to, że współpraca miasta z PGZ przełoży się na pozyskanie przez spółkę młodych, doskonale wykształconych fachowców, którzy nie będą musieli wyjeżdżać za pracą z Radomia - zaznacza.
Szczegóły dotyczące budowy, nowej siedziby PGZ nie są jeszcze znane. - Nie możemy tez podać ile osób docelowo będzie w niej pracować, ponieważ to zależy od realizowanych w danym czasie projektów. Jeśli jest nowe zlecenie, zatrudnienie się zwiększa - tłumaczy Wojciech Dąbrowski.
(bdb)