Piaf zabiera widzów do Paryża
- W pierwszy wiosenny weekend zabieramy widzów w podróż do… Paryża, na spotkanie z legendarną Edith Piaf. Wyreżyserowane przez Tomasza Dutkiewcza przedstawienie należy do grona tych, które publicznośc radomska darzy szczególnym sentymentem i na które wielokrotnie powraca - zapewnia Jolanta Korłub-Ogonkowska z teatru Powszechnego. W roli znakomitej pieśniarki Katarzyna Jamróz, która zachwyca i denerwuje, bawi i wzrusza, przyciąga i odpycha. - Zapraszamy na spotkanie z kobietą niezwykłą – utalentowaną, niepokorną, barwną, pełną fantazji, potrafiącą pełnymi garściami czerpać radość z każdego dnia, brawurowo idącą przez życie… - podkreśla Korłub-Ogonkowska. Piaf była niezwykłym połączeniem przeciwieństw: dramatyczna i romantyczna, dziecięco wrażliwa i po męsku stanowcza, bezbronna i ostra. Potrafiła żyć tylko miłością i swoją sztuką. W spektaklu opowiadającym burzliwe losy artystki znajdą się najpiękniejsze i najbardziej znane piosenki z jej repertuaru.
Przedstawienia: dzisiaj, w sobotę i niedzielę (23, 24, 25 bm.) o godz. 18.
Głównie mlodzi widzowie powinji się zainteresować jednym z najnowszych spektakli – „norway.today” w reżyserii Zbigniew Rybki. - To wciągającą opowieść o dwójce zagubionych młodych ludzi, którzy sensu życia szukają w śmierci, przy okazji znajdując… uczucie - zachwala "POwszechny'.
W 2000 r. para 20-latków - Austriaczka i Norweg, którzy poznali się na czacie i nigdy wcześniej nie widzieli - umówiła się na wspólny skok w przepaść. Do spotkania doszło... Nikt nie mógł zrozumieć dlaczego. Sztuka Igora Bauersimy nawiązuje do tego wydarzenia. Julia i August poznają się w sieci. W wirtualnym kontakcie sprawiają wrażenie śmiałych, zdecydowanych, odrobinę bezczelnych młodych ludzi. W rzeczywistości okazują się zagubieni, wrażliwi i bardzo samotni. Dla obojga lekarstwem na osamotnienie staje się nałogowa ucieczka w nierealny internetowy świat, który wypełnia czas i pustkę, dzięki anonimowości wyzwala odwagę, daje poczucie wartości i pozorną pewność siebie. A przede wszystkim zapewnia złudny kontakt z drugim człowiekiem. Umówiona wyprawa na fiord okazuje się dla tej dwójki nie tyle drastyczną metodą ostatecznego rozwiązania problemów, ile kluczem do poznania siebie, własnych pragnień i lęków. Odnalezienia sensu życia. Odczucia choć na moment prawdziwej bliskości, której dotąd nie zaznali...
Spektakle w sobotę i niedzielę (24 i 25 bm.) o godz. 18 na scenie kameralnej.
- Wszystkie dzieciaki serdecznie zapraszamy w niedzielne popołudnie na spotkanie z pełnymi fantazji i wdzięku, śmiesznymi i uroczymi zwierzakami, Szczekusiem i Mruczką, którzy naśladując zachowania ludzi, przeżywają wiele zabawnych przygód - mówi J. Korłub-Ogonkowska.
„Opowieści o Piesku i Kotce" to sceniczna adaptacja prozy dla dzieci znanego czeskiego pisarza, malarza, fotografika i grafika Josefa Čápka. Zabawne, przepełnione dziecięcą radością i ciekawością świata, przygody dwójki uroczych futrzaków w prosty, przystępny sposób uczą tolerancji dla odmienności, pokazują siłę przyjaźni i potrzebę harmonii w codziennym życiu. Niosą pogodę, uśmiech i radość.
Najmłodsi widzowie wraz z opeikunami powinni zjawić się w teatrze w niedzielę (25 bm.) o godz. 13.
(kat)