
W tym roku komitet obchodzi dwudziestolecie istnienia. Powstał w 1995 roku, tuż po kradzieży i dewastacji symbolu radomskiej nekropolii - rzeźby „Anioła Ciszy” - z grobu Konstantego Mareckiego. W tym celu grupa społeczników zarejestrowała komitet i zorganizowała w 1995 r. pierwszą kwestę na cmentarzu.
- W 1996 roku "Anioł Ciszy” powrócił na grób Mareckiego, i wprawdzie nie było to nasza zasługą, bo firma Kamar przekazała go jako dar biskupowi Edwardowi Materskiemu, ale ze środków zebranych podczas kolejnych kwest komitet przeprowadził renowacje pomników m.in.: Herdinów, Dzikowskich, Twardzickich i Kociubskich; dziecięcych - Stefci Lewandowskiej, Stasia i Luci Kędzierskich, dzieci z rodziny Wielochowskich oraz żeliwnego pomnika Marianny Pentz - przypomina wiceprzewodniczący SKOZCRz Sławomir Adamiec. Dodaje, że w tym roku poza nagrobkiem Marianny Chludzińskiej pracom konserwatorskim poddany zostanie ponownie nagrobek dzieci z rodziny Wielochowskich, ponieważ roboty przeprowadzone przy nim w w 2006 roku zostały źle wykonane.
Grób Marianny (Maryanna) Chludzińskiej z domu Roguskiej to neoklasycystyczny postument z piaskowca, zwieńczony urną nakrytą welonem. Na jednej z płyt widnieje mocno zniszczona, a zarazem piękna inskrypcja: „Oto wzór zacnych Kobiet najgodniejsza Matka/ Któż stratą cnót przykładu do łez się nie wzruszy/Światła ze swych poświęceń dla ludzkości rzadka/Wyryła co sercu znanych część Anielskiej duszy/Cieniu spojrzyj na grób ten okryty żałobą/I pociesz swych przyjaciół co szczere łzy leią/Pociesz syna tą błogą jedyną nadzieją/ZE CJĘ wkrótce zobaczy i połączy z TOBĄ”. Na ścianach bocznych postumentu umieszczono płaskorzeźby : z lewej – laska Eskulapa, z prawej – dwie skrzyżowane płonące pochodnie, odwrócone głowniami ku dołowi i przewiązane szarfą. W grobie pochowany jest również Franciszek Ksawery Chludziński (syn Marianny), oficer wojska polskiego i sędzia Trybunału w Radomiu.
Nagrobek był mocno odchylony od pionu, z dużymi ubytkami kamienia i spoiw oraz mocno pokryty mchem, niszczącym strukturę delikatnego piaskowca.
- Zapraszamy do udziału w tegorocznej kweście, która odbędzie się w sobotę i niedzielę w godz. 9 -15, a może nawet - przy dobrej pogodzie zostaniemy tu do godz. 16 - mówi przewodniczący SKOZCRz Jerzy Przyborowski. Kwestować będą artyści, politycy, dziennikarze, a także młodzież.
W listopadzie ubiegłego roku społecznicy zebrali prawie 41 tys.; natomiast najwięcej - prawie 50 tys. zł - udało się zgromadzić w listopadzie 2010 roku.
- Za tą nazwą społecznego komitetu kryją się twarze setek ludzi, którzy niestrudzenie pracują na rzecz tego miejsca i na to, żeby ocalić i utrwalić historię tych osób, które są tutaj pochowane. Dlatego jestem im ogromnie wdzięczny i serdecznie im dziękuję - mówi dyrektor nekropolii przy ul. Limanowskiego ks. Piotr Zamaria. Podkreśla, że komitet zamyka pewien okres swej działalności, ale zarazem otwiera nowy.
(bdb)