
Licytacja odbyła się w przerwie koncertu gwiazdkowego, w którym wraz z Radomską Orkiestrą Kameralną wystąpiła znakomita Kapela ze Wsi Warszawa. Zespół gra muzykę sięgającą do ludowych korzeni i przetworzoną w nowoczesny, awangardowy sposób, obficie czerpiąc z tradycji głównie Mazowsza. Jak podkreślał lider zespołu Maciej Szałkowski i o czym publiczność mogła się sama przekonać, wykonuje także utwory, których źródłem jest muzyka wiejskich kapel z regionu radomskiego. Kapela ze Wsi Warszawa i ROK zgrały także popularne polskie kolędy.
Licytacją rozpoczęła się od prezentacji bombek wykonanych przez samego Pawełka i jego rodziców; te ozdoby osiągnęły kwotę 1 100 zł. Wysoko poszybowały także "ceny" bombek namalowanych przez dyrektora radomskiej Caritas i zespołu (1200 zł), prezesa MOSiR Grzegorza Jandułę (1 tys. zł), Michała Budzisza, plastyka Łaźni (900 zł). Wiceprezydent Konrad Frysztak z żoną Klementyną i trzyletnim synkiem Jerzykiem "zmalowali" bombki za 800 zł, ale o 100 zł przebiły je ozdoby wykonane przez posła Andrzeja Kosztowniaka i żonę Małgorzatę.
Bombki autorstwa Pawełka i jego rodziców trafiły w ręce państwa Teresy i Jarosława Pawlików. - Jestem lekarzem pediatrą i wiem, co to oznacza mieć dziecko z chorobą przewlekłą. Praktycznie cała moja praca i mój dorobek naukowy są poświęcone takim dzieciom. Naprawdę bardzo podziwiam rodziców za ich trud i mam nadzieję, że te skromne pieniądze będą bardzo im pomocne - mówi Teresa Pawlik.
Bombki namalowane przez państwa Witkowskich wylicytował po raz kolejny Lech Barszcz, prezes "Administratora". - Ale moim celem nie jest tworzenie jakiejś kolekcji, celem jest pomaganie takim dzieciom, jak Pawełek - zapewnia, podkreślając, ze bierze udział w akcji co roku.
bdb
Fot. Łukasz Wójcik/UM Radom